Święta Barbara patronka górników ma swoje honorowe miejsce w Stara Kopalnia - Centrum Nauki i Sztuki w Wałbrzychu. To w jej opiekę oddawali się górnicy zjeżdżający pod ziemię do pracy. Od ponad 20 lat koła maszyn wyciągowych już się nie kręcą jednak wśród żyjących mieszkańców Wałbrzycha pozostała tradycja tego wielkiego święta.
To pod tym Pomnikiem oddawany jest hołd wszystkim ofiarom górniczych katastrof i składane kwiaty. Organizowane są Karczmy Piwne dla mężczyzn i Babski Comber dla kobiet. Jako byłemu górnikowi i później sztygarowi również powracają wspomnienia z tamtych lat. Razem z małżonką udaliśmy się na wycieczkę wspaniałą trasą turystyczną Starej Kopalni. Naszym Przewodnikiem był Pan Marek Szymański, który swoją ciekawą narracją przeniósł nas do czasów świetności Kopalni Thorez i przybliżył zwiedzającym codzienną pracę górnika od markowni poprzez szatnię, szyb zjazdowy ,maszynownię a następnie do podziemnych wyrobisk niezwykle pieczołowicie przygotowanych by jak najbardziej realistycznie oddać charakter ciężkiej i niebezpiecznej pracy górnika. Praca na metrowej ścianie w temperaturze 30 stopni i 90% wilgotności przy ogromnym zapyleniu 800m pod ziemią należała do bardzo ciężkich i niebezpiecznych. Czasem dochodziło do tragedii, do nieprzewidywanych wyrzutów gazów i skał podczas których ginęli bracia górnicy. To im właśnie 4 grudnia oddajemy szczególny hołd. Niech spoczywają w pokoju. Naszą pełną wrażeń trasę turystyczną kończymy na kolorowo podświetlonej 30 metrowej wieży widokowej i na deser podziwiamy z góry Starą Kopalnię i pobliską górę Chełmiec.
Serdecznie zachęcam wszystkich, którzy jeszcze nie poznali tego wspaniałego miejsca i doznania niezapomnianych wrażeń, szczególnie teraz gdy jeszcze można skorzystać z promocji 50% taniej.
Niech żyje nam górniczy stan.
Wacław Kwieciński