Agnieszka Więckiewicz z wałbrzyskiego magistratu podczas sesji tłumaczyła, skąd wzięła się decyzja o podwyżce.
Nowa wysokość stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi spowodowane jest przede wszystkim:
– wzrostem kosztów odbierania i zagospodarowania odpadów w Instalacji Komunalnej – wzrost ceny zagospodarowania frakcji "nadsita": w październiku 2022 wyniosła - 498 zł/Mg netto, aktualnie to 747 zł netto, co oznacza wzrost o 33,36%,
– dostosowaniem odbioru odpadów do Rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów,
– wzrostem kosztów paliwa,
– wzrostem płacy minimalnej,
– podwyższeniem standardów, m.in. recyklingowych – normy wynikające z rozporządzenia UE każdego roku rosną. Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej każda gmina w Polsce do 2030 r. powinna przetwarzać aż 60% zebranych odpadów, co oznacza konieczność poniesienia kolejnych nakładów m.in. na zatrudnienie i infrastrukturę. Problem stanowi też skuteczne egzekwowanie segregacji odpadów w budynkach wielorodzinnych,
– zmianami prawnymi generującymi dodatkowe koszty – np. przepisy związane z wymaganym udziałem pojazdów elektrycznych lub gazowych we flocie oraz wymogi dotyczące kontroli wizyjnej.
W listopadzie pojawiły się w mieście nowe pojemniki na odzież i tekstylia. Ta zmiana dotyczy całego kraju, gdyż ubrania, firanki, obrusy i inne tekstylia zamiast do pojemnika na odpady zmieszane muszą trafiać do oddzielnego pojemnika. To kolejny czynniki podnoszący koszty obsługi systemu.
- Pomimo systematycznego wzrostu kosztów obsługi systemu gospodarki komunalnej przez ostatnie blisko 2 lata, dzięki optymalizowaniu wielu działań, udawało się Gminie Wałbrzych uniknąć podwyższenia stawki. Niestety, ze względu na niezależne od Gminy czynniki zewnętrzne związane ze znaczącym wzrostem kosztów, nie jest to już dłużej możliwe - argumentuj Agnieszka Więckiewicz. - W innych okolicznych miejscowościach te opłaty są wyższe. Wrocław ma 46 złotych, Nowa Ruda 44 zł, a Lubin np. 44.
