- Od października w wałbrzyskiej PWSZ ruszył kierunek pielęgniarski - mówi prezydent Roman Szełemej. – Musimy pamiętać, że po wrocławskich placówkach zdrowotnych nasz szpital należy do największych na Dolnym Śląsku. To szpital, który zatrudnia 1700 osób i ma budżet w wysokości ponad 100 milionów złotych.
Prezydent Szełemej z racji wykonywania zawodu lekarza zna tę dramatyczną sytuację bardzo dobrze.
- Cierpimy na narastający problem braku odpowiedniej liczby pielęgniarek. Utworzenie kierunku pielęgniarstwa ma w jakimś stopniu te problemy zminimalizować. Chcemy dążyć do wychowywania własnego personelu medycznego i mam nadzieję, że w kolejnych latach na ten kierunek będzie bardzo duże zainteresowanie.
Utworzenie tego kierunku jest jednym ze sposobów na znalezienie wykwalifikowanej kadry, bowiem średnia wieku pielęgniarek w wałbrzyskich szpitalach znacznie wzrosła. Główne powody takiego stanu rzeczy to: wyjazdy młodych ludzi do krajów Europy Zachodniej oraz małe zainteresowanie kształceniem się w kierunku pielęgniarstwa. Stąd doszło do sytuacji, że w naszych szpitalach pracują obcokrajowcy. W naszym wspólnym interesie jest, by jak najwięcej osób podejmowało te studia i chciało się kształcić w tym kierunku. Jednak by takie osoby podejmowały ten trud, należy stworzyć im najpierw odpowiednie warunki do kształcenia i godziwą zapłatę.