- Naszą podstawową intencją było zwiększenie przepustowości parkingów w centrum miasta – wyjaśnia szef Zarządu Dróg i Komunikacji, Andrzej Piękny. Gdy tylko ruszą nowe płatne parkingi, w centrum miasta praktycznie nie będzie można pozostawić samochodu bez żadnych opłat. - Uważam, że kierowcy powinni się z tego cieszyć. Dzięki opłatom, dużo więcej osób będzie miało szansę, żeby postawić samochód na określony czas, zapłacić parę złotych za postój, załatwić sprawę i odjechać. A teraz zdarzają się takie sytuacje, że ludzie parkują po kilka godzin, blokując miejsce, z którego inni już wtedy nie mogą korzystać. Zdyscyplinowanie kierowców widać na płatnych parkingach, widać, jaka jest rotacja. Mało kto pozwala sobie na wielogodzinne postoje – dodaje dyrektor ZDiK-u.
Dla tych, którzy rzeczywiście zamierzają skrupulatnie opłacać miejsca postojowe wprowadzono udogodnienie. Dotyczy ono sytuacji, gdy kierowca wykupi np. godzinę postoju, a zbieg okoliczności sprawi, że nie zdąży w tym czasie odjechać. Dotychczas taki przedłużony postój kosztował co najmniej 20 zł, i to tylko wtedy, jeśli sprawę załatwiło się w ZDiK-u w ciągu tygodnia. Teraz będzie można dokupić bilet w parkomacie, a z wystawionym mandatem zgłosić się z punkcie sprzedaży biletów MPK przy pl. Grunwaldzkim. Jeśli kierowca okaże dokupiony bilet, mandat zostanie anulowany. Kontroler parkingów Ireneusz Chodnik przekonuje, że kierowcy przyzwyczaili się do płacenia za postój. - Wystawiamy coraz mniej mandatów – mówi pracownik ZDiK-u.
Zarząd Dróg i Komunikacji chce wprowadzić jeszcze jedno ułatwienie dla korzystających z parkingów. - Prowadzimy rozmowy w sprawie płacenia za postój przez telefon komórkowy. Będzie to można zrobić od razu po ustawieniu samochodu na parkingu albo przedłużyć postój, gdy okaże się, że nie zdążymy odjechać w oznaczonym czasie – wyjaśnia Andrzej Piękny. Uchwalone na sesji nowe zasady korzystania z parkingów zostaną wprowadzone po wakacjach. W tym czasie ZDiK ustawi na nowych miejscach parkingowych parkometry. Będzie ich prawdopodobnie pięć.
