Stanisław Anacko urodził się w 1962 roku. Od młodych lat reprezentował barwy Górnika. Grał najpierw w drużynach młodzieżowych, a później przebił się do seniorskiej ekipy, która w latach 80. uchodziła za jedną z lepszych w Polsce.
Anacko grał na pozycji rozgrywającego. „Wacek” - tak mówili o nim koledzy i rywale z boiska - był postacią niezwykle szanowaną w koszykarskim światku. Szanowali go też sympatycy Górnika, którzy nazywali sympatycznego rozgrywającego „Formułą” ze względu na umiejętność szybkich ataków i dynamicznych wejść pod kosz. Anacko zdobył z Górnikiem Mistrzostwo Polski, a także tytuł wicemistrza. Karierę zakończył w 1993 roku.
Od jakiegoś czasu „Wacek” borykał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Teraz koledzy i przyjaciele Staszka chcieli wspomóc jego i jego rodzinę finansowo poprzez organizację meczu charytatywnego pomiędzy Górnikiem Wałbrzych a Górnikiem Nowe Miasto. Akcja charytatywna „Gramy dla Staszka” miała na celu zebranie środków finansowych dla Stanisława Anacki. Miała zostać przeprowadzona jutro na hali wałbrzyskiego OSiR-u. Jak się dowiedzieliśmy, działacze obu klubów i organizatorzy przedsięwzięcia, podjęli decyzję o tym, że mimo tragicznej wiadomości, mecz się odbędzie, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży biletów, zostaną przekazane rodzinie Anacki. Swój udział w akcji zapowiedzieli byli znakomici koszykarze Górnika: Mieczysław Młynarski, Jerzy Żywarski, Stanisław Kiełbik, Wojciech Krzykała, Maciej Buczkowski, Tadeusz Reschke.
Akcja „Gramy dla Staszka” jutro o godzinie 18.15. Każdy prawdziwy kibic wałbrzyskiego Górnika musi jutro stawić się na hali wałbrzyskiego OSiR-u, by chociaż w ten sposób podziękować Staszkowi Anacce za piękne chwile, które dzięki niemu mieliśmy okazję przeżywać.