Kilka dni temu podczas spotkania z rodzicami uczniów uczęszczających do SP nr 1 w Głuszycy Górnej, burmistrz Roman Głód mówił o trudnej sytuacji finansowej gminy, o programie naprawczym, który ma tę sytuację uzdrowić oraz o przyszłości placówki oświatowej, która działa w Głuszycy Górnej.
- Gmina Głuszyca utraciła płynność finansową. Nie mamy możliwości spłacenia zaciągniętych kredytów jak i wierzytelności, które pozostały po ostatniej kadencji. Dzisiaj jesteśmy tak naprawdę zmuszeni do tego, aby oznajmić Państwu, że będziemy musieli zlikwidować tę szkołę. Nie tylko tę szkołę, bo tak naprawdę subwencja oświatowa, która przychodzi, nie starcza nam na to, aby pokryć koszty wynagrodzeń nauczycieli, a co dopiero mówić o utrzymaniu całych szkół. Ta sytuacja jest na tyle dramatyczna, że jeżeli my bardzo szybko nie podejmiemy zdecydowanych i stosownych kroków w celu jej uzdrowienia, to Głuszyca za chwilę straci jakiekolwiek szanse na rozwój i skorzystanie z tych środków, które czekają na nas w ostatnim okresie programowania – mówił na spotkaniu 11 lutego burmistrz Roman Głód.
Na wtorkową sesją przyszli rodzice, uczniowie oraz nauczyciele. Wszyscy jednym głosem domagali się rezygnacji z zamiaru likwidacji szkoły. Głos zabrał m.in. radny Daniel Jaremenko, który przekonywał innych radnych do racji rodziców uczniów. Te argumenty jednak nie przekonały większości radnych i stosunkiem głosów: 9 „za”, 3 „przeciw” i 1 „wstrzymujący się” uchwała o likwidacji SP nr 1 w Głuszycy Górnej została podjęta.
