Wałbrzych: Rodzice Madzi byli widziani w Wałbrzychu
Aktualizacja: 20:53
Autor: red
Przypomnijmy:
Kilka tygodni temu całą Polskę zelektryzowała informacja o porwaniu półrocznej dziewczynki z Sosnowca. W całą sprawę zaangażowały się media, policja, Krzysztof Rutkowski i wiele zupełnie postronnych osób.
Rodzice dziecka prosili porywaczy o oddanie maleństwa. Jakież było zdumienie wszystkich, gdy prawda wyszła na jaw. Okazało się, że matka dziecka dokładnie wiedziała co się stało. Przyznała się Rutkowskiemu. Została tymczasowo aresztowana, a w dzień pogrzebu dziecka zwolniona. Postawiono jej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Zrezygnowała z ochrony policji, by przyjąć ofertę biura detektywistycznego, które miało pomóc małżonkom, rozpocząć nowe życie. Jak się okazuje, schronienie znaleźli prawdopodobnie na Dolnym Śląsku, a jak mówią wpisy na licznych forach, wprowadzili się prawdopodobnie do Jedliny Zdrój.”.
Jak podaje Gazeta Wrocławska, dzisiaj małżeństwo spacerowało po zamku Książ. Żeby nie być rozpoznawalnym, Bartłomiej W. zafarbował włosy. Pozostaje pytanie, czemu miała służyć cała konspiracja z ukrywaniem, skoro w obliczu tragedii, jaką niewątpliwie jest strata dziecka, państwo W. udzielają wywiadów i kreują się w mediach jak najpopularniejsi polscy celebryci.