- Od wielu miesięcy przygotowujemy się do tego historycznego przedsięwzięcia, bowiem od momentu, kiedy zaczęły u nas funkcjonować kopalnie, ryb w Szczawniku nie było - mówi prezydent Roman Szełemej. - W czerwcu podejmiemy próbę zarybienia Szczawnika. Myślimy o wpuszczeniu pstrągów. Nasze skrupulatne działania doprowadziły do likwidacji wielu ognisk zanieczyszczeń Szczawnika. Wytropiliśmy wiele takich miejsc i jesteśmy już na finiszu.
By zarybienie się powiodło, Szczawnik został oczyszczony, wycięto samosiejki, krzaki i zarośla, usunięto zalegające w wodzie śmieci. Inicjatorzy zamierzają prowadzić w następnych miesiącach akcję edukacyjną w wałbrzyskich szkołach.
- To czy w Szczawniku znów będą pływać ryby, zależy od nas samych i od tego, jak będziemy dbać o czystość Szczawnika - mówi prezydent.