Projekt Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w sprawie wysokości oraz warunków udzielania bonifikat od opłat jednorazowych z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe stanowiących właśność Gminy Wałbrzych w prawo własności tych gruntów, miał być jednym z kluczowych punktów porządku obrad. Zanim jednak do tego doszło projekt został z tegoż porządku obrad zdjęty.
- Nie otrzymaliśmy analizy, jak ten projekt wpłynie na budżet miasta, jaki będzie jego wpływ na długofalową politykę finansową miasta. Musimy mieć dodatkowe informacje od projektodawców, choćby takie, ilu osób będzie dotyczyć ta uchwała i stąd nasz wniosek o zdjęcie tego punktu z porządku obrad - argumentuje radny Mariusz Kalinowski.
Radni popierający Romana Szełemeja zwracali szczególnie uwagę na brak danych, analiz i liczb oraz na to, że w tegorocznym budżecie nie przewidywano wprowadzenia takich zmiany.
PiS w swoim projekcie zaproponował zwiększenie bonifikaty z 65 do 99 procent przy opłatach jednorazowych z tytuły przekształcenia prawa użytkowego wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe, które stanowią własność gminy. Takie bonifikaty otrzymywać miałyby osoby, które do 31 grudnia 2019 roku złożyłyby odpowiedni wniosek i wniosłyby takie opłaty. Pozbawieni takiej możliwości mieli być ci, którzy posiadają zadłużenie względem Gminy Wałbrzych z tytułu należności stanowiących dochód budżetu miasta.
- Ta ucwała jest bardzo wyczekiwana przez mieszkańców - argumentuje inicjator radny Jerzy Langer. - Moim zdaniem zgodnie z przepisami, nasz wniosek powinien być procedowany, a on został zdjęty z porządku obrad.