Dyżurny Straży Miejskiej otrzymał telefoniczne zgłoszenie od oburzonej mieszkanki ulicy 11–go Listopada. Starsza pani informowała, że na jednym z ogródków działkowych trzymany jest pies w bardzo złych warunkach.
Po chwili od zgłoszenia na miejscu był już dzielnicowy Straży Miejskiej. Do drzewa na ogródku działkowym przywiązany był rudawy mieszaniec. Zwierzę uwiezione było na stalowej lince, na pewno krótszej niż wymagane 3 metry. Według relacji świadków, pies całe dnie przebywał na łańcuchu, nie miał nawet budy.
Dzielnicowy dotarł do właściciela ogródka i nieszczęsnego psiaka. Jak się okazało, zwierzę do niedawna mieszkało z domownikami w mieszkaniu. Od pewnego czasu zaczęło przeszkadzać, a na ogródku działkowym miało mu być lepiej. Po interwencji strażników, właściciel psa podjął decyzję o dobrowolnym przykazaniu czworonoga do Schroniska dla Zwierząt.
źródło: strazmiejska.walbrzych.pl