To bardzo dobra informacja dla branży gastronomicznej, która z powodu pandemii, jest branżą, która ucierpiała bardzo mocno. Spytaliśmy kilku wałbrzyskich restauratorów, jak przymierzają się do otwarcia ogródków.
- Niestety pogoda na weekend nie zapowiada się zbyt ciekawa, więc i tłumów nie spodziewamy się my. Uważam jednak, że to jakaś szansa dla nas na załatanie finansowych dziur - mówi pan Marcin. - Taka decyzja powinna zapaść znacznie wcześniej, bo niektórych rządowych decyzji po prostu nie rozumiem. Strasznie mocno odczuwamy tę pandemię i ogródki i ich otwarcie nie wszystko załatwiają - dodaje pani Marcelina.
Faktycznie pogoda na weekend nie nastraja optymizmem, ale być może w kolejnych tygodniach ogródki przy restauracjach zaczną się wypełniać spragnionymi pobytu na świeżym powietrzu mieszkańcami miasta.
- Bardzo chętnie pójdę do swojej ulubionej restauracji i wypiję piwo na świeżym powietrzu, bo nie było wcześniej takiej możliwości. Zbliżają się wakacje, cieplejsze miesiące i dla restauratorów to szansa na zredukowanie strat z poprzednich miesięcy - uważa pan Artur.