Miłośnik poezji

– Interesuje mnie wszystko, przede wszystkim codzienne życie, wokół którego się obracamy, w jakim środowisku żyjemy. Lubię pisać o przeszłości, gdzie powstało sporo moich wierszy [wydane 4 tomiki poezji] – tak zachęca do zapoznania się ze swoją twórczością mieszkaniec wałbrzyskiego Podzamcza Bolesław Brzuchacz.

- Jest takie przysłowie - "Na przeszłości budujemy przyszłość" - piękny cytat, a w nim wspomnienia zapisane na starych fotografiach, już pożółkłych, ale ocalałych, przechowanych w starych kufrach na strychach lub w innych schowkach, takie perełki należy pielęgnować - wydobywać z nich wszystko opisując dla nas potomnych i następnych pokoleń. W 2013 roku została wydana pierwsza moja książka pt. "Kretą drogą" - tomik poezji, wiersze pisane od serca, szczerze, aby za dwa lata, czyli w 2015 roku ukazała się kolejna moja książka - wydanie pt. "Przyjaźń wierszem pisana". W 2017 roku zostaje wydany tomik poezji pt. "W strofach moich serce pozostawiam", bo piszę swoje strofy z oddaniem, o przyjaciołach, znajomych, rodzinie, przyrodzie, miejscu zamieszkania, w tym o dobrych znajomych poznanych na Facebooku, którzy zamieszkują w Australii, Kanadzie, na Florydzie, Francji, Dani, już nie mówiąc o naszym pięknym kraju, również mieście Wałbrzych, gdzie zamieszkuję z rodzinką od ponad 50 lat. Kolejna pozycja książkowa - tomik poezji - to rok 2019 - tytuł książki brzmi "Scenariusz znikąd". Napisałbym, że to jest podsumowanie moich czterech wydań, a wewnątrz książki znajdują się 153 wiersze o rożnej tematyce. Jest tam wiersz, któremu dałem tytuł Szczyt K-2, szczyt moich marzeń, opisujący zdobywanie mojego szczytu w pisaniu, a dokładnie śledziłem w prasie, radiu, telewizji, zdobywanie Szczytu K-2, jego relacjonowanie - opowiada o swojej twórczości wałbrzyszanin.