– Powoli tracimy wiarę w człowieczeństwo. Te dwa maluchy trafiły pod opiekę Fundacji "Na Pomoc Zwierzętom" – mówią wolontariusze.
Pieski zostały porzucone najprawdopodobniej we wtorek na bazę MABO w Boguszowie przy ulicy 1 Maja, koło przejazdu kolejowego. Maluchy mają parwowirozę, w tym momencie ich stan jest zły, są bardzo odwodnione. Dostały wszystkie potrzebne leki, jednak wszystko zależy teraz od ich malutkich organizmów.
- Nie wiemy, jak długo już są chore. Najbliższe godziny będą decydujące. Dziękujemy Dorocie Majchrzak za podarowanie pieskom surowicy na parwowirozę oraz Joannie Writerskiej za reakcję. Walczymy o ich życie. Prosimy osoby, które posiadają informację do kogo mogły należeć pieski, o kontakt pod numerem telefonu 663482064. Gwarantujemy anonimowość - mówią wolontariusze Fundacji.