Gdyby nie właściwa reakcja sąsiadów i szybkie działania wałbrzyskich policjantów mogło dojść do tragedii. 1 czerwca przed godziną 18:00 dzielnicowi z Piaskowej Góry udali się pod drzwi mieszkania, w którym znajdowała się schorowana starsza kobieta. Podczas pukania usłyszeli, że ktoś bardzo cicho woła o pomoc. Jako że bez specjalistycznego sprzętu nie można było wyważyć drzwi, policjanci postanowili wezwać także strażaków, którzy dokonali ich siłowego otwarcia.
Po wejściu do mieszkania dzielnicowi wraz ze strażakami zauważyli na podłodze leżącą 88-latkę oraz jej syna, którzy nie byli w stanie się podnieść. Mundurowi na miejsce wezwali zespół ratownictwa medycznego, a do czasu jego przybycia udzielali lokatorom pierwszej pomocy przedmedycznej, nadzorując czynności życiowe. Dzięki właściwej reakcji sąsiadów, policjantów oraz strażaków całe zdarzenie zakończyło się szczęśliwie. Starsza kobieta oraz jej syn trafili pod opiekę specjalistów.