Wczoraj po godzinie 16:00 policjanci pierwszego komisariatu z polecenia dyżurnego udali się na interwencję na ul. Wrocławską w Wałbrzychu. Z relacji zgłaszającej wynikało, iż sąsiad wtargnął do jej mieszkania, jest agresywny i wulgarny. Pokrzywdzona poprosiła o pomoc funkcjonariuszy, gdyż 64-latek nie chciał opuścić zajmowanego przez nią lokalu mieszkalnego, a przy tym groził pokrzywdzonej.
Na miejscu mundurowi wylegitymowali awanturnika i zatrzymali go. Po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że był on osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu celem odbycia kary pozbawienia wolności za drobne kradzieże sklepowe. Mężczyzna miał trafić za kraty więzienia także za kierowanie już wcześniej w stosunku do innych osób gróźb karalnych.
64-latek został więc przewieziony do Aresztu Śledczego w Świdnicy, skąd trafi teraz do jednego z zakładów karnych w kraju, gdzie spędzi najbliższe pół roku. Może jednak dłużej nie wyjść zza krat celi. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi teraz dodatkowa kara pozbawienia wolności do lat dwóch.