Komisja bezpieczeństwa działająca w Radzie Powiatu Wałbrzyskiego została powołana do życia w lutym 2011 roku. Jej kadencja miała trwać 3 lata, a więc do lutego 2014 roku. Jednak wcześniej, bo w marcu 2013 roku, odbyły się wybory do Rady Powiatu Wałbrzyskiego i duża część członków dotychczas zasiadających w tejże komisji do nowej rady już się nie dostała. Mimo to komisja funkcjonowała w niezmienionym składzie. Choć słowo funkcjonowała nie jest w tym przypadku chyba najbardziej odpowiednie.
- Faktycznie pewnym niedociągnięciem jest fakt, że nie powołano do tej komisji dwóch nowych członków, którzy są radnymi obecnej kadencji – mówi Tomasz Malik, inspektor wydziału organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Wałbrzychu.
Zdaniem radnego Longina Rosiaka, fakt, że komisja „trwała” w niezmienionym składzie jest niedopatrzeniem i błędem starosty.
- Starosta Józef Piksa zaraz po ukonstytuowaniu się nowej Rady Powiatu Wałbrzyskiego powinien swoim zarządzeniem zadecydować o wygaśnięciu kadencji poprzedniej komisji bezpieczeństwa i powołać do życia nowy skład – twierdzi Rosiak.
Podobnego zdania jest radny Marek Tarnacki.
- Od marca 2013 roku do lutego 2014 roku komisja tak naprawdę istniała tylko na papierze. W skład tej komisji wchodzili radni, którzy już dziś nie zasiadają w Radzie Powiatu Wałbrzyskiego, a ponadto działali oni na innym obszarze. Powstanie nowej rady i zmiana granic powiatu to były chyba wystarczające powody, by zmienić skład tej komisji.
Starosta Józef Piksa nie widzi jednak problemu dotyczącego tej kwestii.
- Komisja miała 3-letnią kadencję i tę kadencję wypełniła. Teraz powołałem nowy skład komisji bezpieczeństw i już wkrótce dojdzie do spotkań jej członków – mówi Piksa.