Akademia Bezpiecznej Jazdy Piotra Starczukowskiego podsumowuje pięć miesięcy intensywnej pracy na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Uznając tegoroczną edycję kampanii i konkursu „TOYOTA Bezpieczny Kierowca ” za niezwykle udaną. Udziałem w szkoleniach wciąż zainteresowanych jest bardzo wielu kierowców z regionu, a tematyka akcji nadal daje impuls do dyskusji nad bieżącymi problemami w zakresie bezpieczeństwa na drogach.
W tym roku dzięki fabryce Toyoty w Wałbrzychu i Jelczu- Laskowicach, Funduszowi Regionu Wałbrzyskiego oraz Akademii Bezpiecznej Jazdy Piotra Starczukowskiego na drogi wyjechało ponad 250 lepszych, bardziej świadomych kierowców z rejonu Wałbrzycha i po raz pierwszy również z rejonu Jelcza-Laskowic, gdzie umiejscowiona jest druga dolnośląska fabryka Toyoty.
Po kilku tysiącach kilometrów za kółkiem, niezliczonych godzinach na placu manewrowym, wielu kompletach zużytych opon i niezliczonym dyskusjom podczas tegorocznych szkoleń, nasuwa się jeden wniosek: kierowca to wciąż najbardziej zawodny element w samochodzie. Nowoczesne systemy bezpieczeństwa pomagają, lecz nie zastępują umiejętności, świadomości i zdrowego rozsądku kierowcy.
Kampania „TOYOTA Bezpieczny Kierowca 2019 ” ruszyła już w styczniu pod hasłem „Wypadek to nie przypadek”.
- Słowo wypadek sugeruje nam zdarzenie losowe, a niestety w większości zdarzeń drogowych wina leży konkretnie po stronie człowieka. To człowiek będący kierowcą decyduje i swoją błędną decyzją, beztroską, nieuwagą, lekceważeniem przepisów, brawurą lub brakiem rozsądku doprowadza do tragedii na drodze – zwraca uwagę Piotr Starczukowski, instruktor i pomysłodawca akcji „TOYOTA Bezpieczny Kierowca”. - Podnoszenie świadomość zagrożeń i umiejętności praktycznych za kierownicą to jedno z najskuteczniejszych rozwiązań. Taką odpowiedzialność za konsekwencje wynikające z produkcji i dawania nam możliwości bycia mobilnymi czuje wałbrzyska fabryka TOYOTY. Dlatego konsekwentnie wspierana od 14 lat akcja bezpłatnych szkoleń i propagowania bezpieczeństwa oraz ekologii w ruchu drogowym jest godna naśladowania. Dziwi fakt, że inne fabryki i producenci, jak również sprzedawcy nie dostrzegają problemu czerpiąc zyski z naszej chęci szybkiego i wygodnego przemieszczania oraz wynikających z tego tytułu konsekwencji. Serdecznie dziękuję wszystkim sponsorom, partnerom, mediom i uczestnikom. W przyszłym roku akcja „TOYOTA Bezpieczny Kierowca” to nowi sponsorzy i wiele niespodzianek oraz atrakcji.
Uczestnicy tegorocznej akcji mieli okazję wziąć udział w szkoleniach zorganizowanych z okazji Walentynek, Dnia Kobiet i szkolenia tylko dla mężczyzn. W trakcie spotkań odbywały się eliminacje do konkursu „TOYOTA Bezpieczny Kierowca”. Półfinały wyłoniły zwycięzców trzech kategorii: Kobiety, Mężczyźni oraz Pracownik Toyota Motor Manufacturing Poland. Zostali nimi Iwona Stańko, Rafał Sycha i Maciej Małecki. W połowie maja poznaliśmy też zwycięzców z Jelcza Laskowic, gdzie tytuł „TOYOTA Bezpieczny Kierowca 2019” trafił do rąk Victora Yadvizhyna. Wśród mężczyzn triumfował Jarosław Kołodziej, a najlepszą kobietą była Ewa Lignar.
Decydująca o tytule z regionu wałbrzyskiego rywalizacja miała miejsce na „9 Dolnośląskim Rajdzie o Kropelce”. Fabryka Toyoty przekazała w ręce uczestników trzy samochody tej marki. Zawodnicy wraz z załogą mieli do pokonania 140 km górskiej, trudnej trasy z wieloma zadaniami i próbami sprawności za kierownicą. Najbardziej ekonomicznie trasę przejechało o Aygo Rafała Sychy, pilotowanego przez ojca Grzegorza Sychę. Wynik 3,25 litra na 100 km można uznać za duży sukces. Panowie wygrali swoją klasę oraz zdobyli Grand Prix imprezy. Pozostałe załogi Toyot również stanęły na podium rajdu. Maciej Małecki Toyotą C-HR zajął drugie miejsce w grupie Open, a Iwona Stańko trzecie miejsce w klasie. Wszyscy startujący otrzymali medale, a zwycięzcy klas puchary.
- Niestety przed kierowcami bardzo niebezpieczny okres na drogach - wakacje. W tym czasie rośnie liczba zdarzeń na drogach, rannych i ofiar śmiertelnych. Brawura, alkohol, nieprzestrzeganie przepisów, prędkość i nieuwaga to przyczyny tych dramatów. Na drodze nie jesteśmy sami i nasze bezpieczeństwo zależy od zachowań innych. Trzymajmy się zasady ograniczonego zaufania i zachowajmy zdrowy rozsądek. Zaplanujmy trasę, przygotujmy pojazd, podróżujmy z przerwami, bądźmy skoncentrowani na drodze, przestrzegajmy przepisów. Zabezpieczmy bagaż i podróżnych. Wracajmy wypoczęci i szczęśliwi do domów. Szerokiej drogi! – mówi Piotr Starczukowski.