Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 4966
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Głuszyca: Klasa B: Zagłębie zwycięża w Głuszycy

Sobota, 14 listopada 2009, 11:24
Aktualizacja: 11:36
Autor: Max Kolonko
Głuszyca: Klasa B: Zagłębie zwycięża w Głuszycy
Fot. mswiezy
W ostatniej serii rundy jesiennej piłkarskiej klasy B seniorzy Zagłębia udali się na mecz wyjazdowy do Głuszycy. Drużyna Włókniarza typowana była przed sezonem jako główny, obok Zagłębia, kandydat do awansu. Chcąc zachować realne szanse gospodarze musieli w tym meczu sięgnąć po 3 punkty. Po zaciętym meczu wygrało jednak Zagłębie 1:0.

W pierwszej połowie na boisku oglądaliśmy zacięte i wyrównane spotkanie. Widać było dużą wolę zwycięstwa u piłkarzy Włókniarza. Zagłębie tymczasem grało wyjątkowo nieporadnie. Wiele niedokładnych podań, sporo prostych błędów i brak pomysłu na poważniejsze zagrożenie bramkarzowi gospodarzy sprawiły, że kibice z Wałbrzycha obawiali się o końcowy wynik spotkania. W pierwszej części spotkania na wymienienie zasługują dwie bardzo dogodne sytuacje strzeleckie Włókniarza. W pierwszej z nich w 34 minucie napastnik Włókniarza znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Marcinem Wojciechowskim. Bramkarz Zagłębia wyszedł z tej potyczki obronną ręką wybijając instynktownie piłkę nogą. Jeszcze dogodniejszą sytuacje zmarnowali miejscowi trzy minuty przed przerwą. W ogromnym zamieszaniu w polu karnym próbowali przynajmniej sześciokrotnie umieścić piłkę w bramce GKS-u, lecz albo trafiali w plecy swoich kolegów albo w obrońców Zagłębia, a dwukrotnie świetnymi interwencjami popisał się Wojciechowski. Ze strony Zagłębia na uwagę zasługują jedynie 2 strzały z poza pola karnego, przy jednym z nich nieco napracował się z kolei bramkarz ekipy z Głuszycy.

Obraz gry w drugiej części nie uległ zasadniczej zmianie. Nadal bardzo dużo było walki często na granicy przepisów Sędzia zawodów w drugiej odsłonie pokazał 3 żółte kartki choć mógł zdecydowanie więcej, a dwóch zawodników w czasie meczu uległo kontuzji. Nadal jednak to Włókniarz stwarzał więcej dobrych okazji do strzelenia gola, jednak seryjnie je marnował. W pamięci najbardziej pozostała ta, w której po wrzutce piłki z lewej strony napastnik gospodarzy znalazł się 3-4 metry przed niemal pustą bramką Zagłębia i strzelił na wiwat bardzo wysoko. A że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić przekonaliśmy się w 66 minucie. Wtedy to Kazimierz Kupniewski dośrodkował na przedpole bramki Włókniarza. Piłkę strącił głową Przemysław Suchara, a następnie obrońca gospodarzy i wpadła ona ponad zaskoczonym golkiperem do bramki. Po stracie gola Włókniarz szukał szansy na odwrócenie losów spotkania, jednak bezskutecznie.

ZAGŁĘBIE: Wojciechowski - Boroń, Radoń, M. Dobiega, Ślisz (46 Zawadzki) – Sawulczyk (60 Cyrta), Smolec, Kupniewski (70 Nyklasz), Szymaniak – P. Dobiega, Suchara (86 Olszewski)

IX kolejka
KS Walim 2-3 Juventur II Wałbrzych
Górnik Nowe Miasto Wałbrzych 3-1 Zdrój Jedlina Zdrój
Włókniarz Głuszyca 0-1 Zagłębie Wałbrzych
Husaria Grzędy 2-3 Joker Jaczków
Iskra Witków Śląski 8-1 Płomyk Borówno

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group