Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 3979
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Klasa B: Pierwsza porażka Zagłębia. Głuszyca poskromiła lidera

Niedziela, 6 czerwca 2010, 14:42
Aktualizacja: Poniedziałek, 7 czerwca 2010, 12:31
Autor: PAW
Wałbrzych: Klasa B: Pierwsza porażka Zagłębia. Głuszyca poskromiła lidera
Była to pierwsza porażka Zagłębia w tym sezonie
Fot. Krzysztof Żarkowski
W meczu na szczycie w klasie B wałbrzyskie Zagłębie doznało pierwszej porażki w sezonie 2009/2010. Ekipą, która pokonała podopiecznych Eugeniusza Piechockiego, jest Włókniarz Głuszyca.

Jak zwykle piłkarze Zagłębia mogli liczyć na wsparcie kilkudziesięcioosobowej grupy wiernych fanów, którzy nie szczędzili gardeł, by pomóc swoim ulubieńcom.

W 6. minucie po przypadkowym zagraniu własnego bramkarza omal nie zaskoczył jeden z obrońców Zagłębia, ale skończyło się na strachu. W 9. minucie Nowak idealnie zagrał do Grygucia, ale ten strzelił zbyt lekko i Pastuła skuteczną interwencją zażegnał niebezpieczeństwo. Przez kolejnych 10 minut widowisko toczyło się w środkowej strefie boiska, a składnych akcji było jak na lekarstwo. W 18. minucie nieporozumienie Wojciechowskiego i Zawadzkiego szczęśliwie dla Zagłębia skończyło się tylko rzutem rożnym dla gości. W 20. minucie z rzutu wolnego uderzył Zawadzki. Pastuła zdołał sparować ten strzał. Po rzucie rożnym niecelną główką popisał się Wosiński. Pięć minut później Samiec ograł w narożniku obrońcę Zagłębia i dośrodkował w pole karne, ale napastników Włókniarza uprzedził Wojciechowski. W 28. minucie na przedpolu bramki Zagłębia powstało duże zamieszanie, ale bez efektu bramkowego. W 33. minucie Dużyński znalazł się w sytuacji sam na sam z Wojciechowskim, ale posłał piłkę tuż nad poprzeczką. Gospodarze reklamowali w tej sytuacji spalonego, a za dyskusję z sędzią Jarosław Borcoń – kapitan Zagłębia – został ukarany żółtą kartką. W 39. minucie ponownie Dużyński wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale tym razem ofiarna interwencja Borconia zapobiegła utracie gola. Jeszcze w tej samej minucie zbyt krótkie wybicie piłki przez Wojciechowskiego starał się wykorzystać Maciąg, ale jego uderzenie z około 40 metrów było minimalnie niecelne.

W drugiej połowie początkowe 10 minut należało do Zagłębia, ale brakowało wykończenia piłkarzom zielono-czarnych. Tymczasem w 59. minucie Gluza prostopadłym podaniem uruchomił Kałwaka, który jednak trafił w czystej sytuacji w Wojciechowskiego. W 71. minucie błąd Borconia mógł wykorzystać Kałwak, ale przestrzelił. Goście z minuty na minutę stwarzali coraz więcej okazji bramkowych, a gospodarze, którzy mają już zapewniony awans do klasy A, grali tego dnia wyjątkowo niefrasobliwie. Ta niefrasobliwość musiała zakończyć się stratą gola. W 76. minucie miała miejsce dwójkowa akcja Dużyńskiego i Kałwaka. Ten ostatni podaje na czyste pole do Karkułowskiego, a ten strzela gola dającego gościom zwycięstwo. Wprawdzie miejscowi do ostatniej minuty starali się doprowadzić do remisu, ale ta sztuka się im nie udała, mimo że sędzia przedłużył mecz o 6 minut.

Była to pierwsza przegrana Zagłębia w sezonie 2009/2010.

Zagłębie Wałbrzych – Włókniarz Głuszyca 0-1 (0-0)

Zagłębie: Wojciechowski – Borcoń, Radoń, Zawadzki, Wosiński – Nyklasz, Kupniewski, Gryguć (68’ Olszewski), Szymaniak (79’ Cyrta) – Nowak, Suchara (62’ Sawulczyk)

Głuszyca: Pastuła – Kubacki, Kulik, Gluza, Przykucki – Chmielarz (87’ Baczyński), Maciąg, Dużyński, Samiec (46’ Kałwak) – Rzeczkowski (80’ Włodarczyk), Karkułowski

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group