Nasz zespół w hali wałbrzyskiego OSiR-u zmierzył się z III-ligowym rywalem, a mianowicie Maximusem Kąty Wrocławskie. Goście przyjechali do Wałbrzycha w 12-osobowym składzie, a duet trenerski Ewa Smaglińska-Mieczysław Młynarski miał do dyspozycji zaledwie ośmiu graczy. To nie przeszkodziło ekipie z Wałbrzycha odnieść pewne i przekonywujące zwycięstwo.
Wprawdzie pierwsza kwarta w wykonaniu naszych pozostawiała wiele do życzenia (8-17), ale z minuty na minutę gra wałbrzyszan wyglądała coraz lepiej. W drugiej kwarcie KK szybko odrobiło straty i wyszło na prowadzenie 42-31. Trzecia kwarta była nieco gorsza w wykonaniu miejscowych i dlatego goście zniwelowali różnicę do 7 punktów. Ostatnie 10 minut to popis KK, który rozbił defensywę rywala.
KK Wałbrzych - Maximus Kąty Wrocławskie 89-59 (8-17, 34-14, 15-19, 32-9)
KK: Kołodziej 27, Myślak 17, Ratajczak 12, Abramowicz 12, Borzemski 9, Karwik 6, Olszewski 4, Adranowicz 2.