Mecz w hali wałbrzyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odbędzie się jutro o godzinie 17.30.
Nasi zawodnicy po pechowej porażce w Lublinie pałają chęcią odniesienia zwycięstwa. Stoi przed nimi jednak wcale nie łatwe zadanie, bo najbliższy rywal SKK Siedlce jest nieobliczalny. Wprawdzie nasi najbliżsi przeciwnicy w pierwszej kolejce ulegli u siebie zdecydowanie GKS-owi Tychy 45-68, ale wcale ta przegrana nie oznacza, że przyjadą do Wałbrzycha tylko na wycieczkę.
W pierwszy meczu po stronie Siedlec najlepiej wypadli: doświadczony Piotr Miś, który zdobył 11 punktów oraz Karol Dębski, zdobywca 8 punktów i autor 8 zbiórek. SKK to tegoroczny beniaminek I ligi. Awans na zaplecze ekstraklasy zespół z Siedlec wywalczył po zwycięskich meczach barażowych. Głównym celem ekipy SKK jest w tym roku utrzymanie w I lidze.