Od 29 do 31 maja trwały Dni Boguszowa–Gorc. Pogoda, zdaje się, postanowiła doszczętnie popsuć organizatorom i gospodarzom miasta pomysł. Nie dali się. Odbyło się wiele imprez, trzeba je było jedynie przenosić ze scenerii plenerowej do pomieszczeń.
Wśród wielu propozycji, o których już informowaliśmy, odbyły się wczoraj zawody wędkarskie na zbiorniku w Grzędach przygotowane przez boguszowskie koło Polskiego Związku Wędkarskiego i wydział promocji miasta UM. Do moczenia kija zgłosili się dorośli wędkarze oraz dzieci i młodzież Przyjechała też grupa dzieci czeskich z partnerskiego miasta Smirice. Nagród w różnych kategoriach było wiele. Posypały się dyplomy i puchary wręczane przez burmistrza Waldemara Kujawę i przewodniczącego Rady Miejskiej Stanisława Urbaniaka.
W niedzielę wszystkie imprezy miały odbywać się w dzielnicy Kuźnice. Odbył się tylko przygotowany przez boguszowski OSiR turniej piłki nożnej. Potem z powodu nieprzyjemnej pogody podjeżdżały busy i przetransportowały wszystkich chętnych mieszkańców do sali widowiskowej Centrum Kultury. Deszcz i zimno dokuczyły i organizatorom, i publiczności.
Na estradzie trwały najpierw występy artystyczna skierowane do dzieci. Zespół Pieśni i Tańca „Boguszów 500” dał pokazy tańca. Potem dla całych rodzin śpiewał i grał boguszowski zespól „Kita & Mika”. A jako gwiazda wieczoru wystąpił zespół muzyki latynoamerykańskiej „Buenos Amigos”.
Dni Boguszowa–Gorc zakończył pokaz sztucznych ogni na rynku.
Nadal obejrzeć można w Galerii Barbórka w Centrum Kultury wystawę starych widokówek Boguszowa–Gorc użyczonych z własnych zbiorów przez Marcelego Lorenca, mieszkańca miasta.