Piątek, 27 grudnia
Imieniny: Jana, Żanety
Czytających: 3865
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Falstart Grzegorza Macko

Poniedziałek, 18 października 2021, 8:36
Aktualizacja: 9:15
Autor: Jerzy Jacek Pilchowski
Wałbrzych: Falstart Grzegorza Macko
Fot. archiwum
Były działacz KOR–owskiej opozycji, członek kolegium redakcyjnego „Robotnika”, sygnatariusz Karty Praw Robotniczych, w okresie Pierwszej „Solidarności” wiceprzewodniczący wałbrzyskiego MKZ i członek prezydium Zarządu Regionu Dolny Śląsk Jerzy Jacek Pilchowski dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat sytuacji w wałbrzyskim PiS–ie.

Przez pewien czas, wałbrzyscy sympatycy totalnej opozycji, szaleli z radości. Na lokalnych portalach i profilach społecznościowych co trzecim komentarzem (na dowolny temat) było: „Wałbrzych to strefa wolna od PiS-u!!!". Czas ten się formalnie skończył, gdyż pan Grzegorz Macko ogłosił, że został mianowany pełnomocnikiem i rozpoczyna odbudowę wałbrzyskiego PiS-u. Ogłosił i gładko przeszedł do omawiania dalekosiężnych planów. Mówił o tym, że przez Wałbrzych przechodzić będzie jedna z tak zwanych szprych kolejowych - łączących wszystkie zakątki Polski z CPK. Mówił również o planowanych drogach szybkiego ruchu które spowodują, że Wałbrzych stanie się miastem dobrze skomunikowanym zresztą kraju oraz z siecią autostrad w państwach południowej Europy. Wszystko to prawda i każdy Wałbrzyszanin, który ma dzieci lub wnuki, powinien się z tego powodu szczerze cieszyć. I to właściwie wszystko. Na temat odbudowy struktury wałbrzyskiego PiS-u oraz tego co ta struktura będzie robić, pan Macko nie powiedział praktycznie nic. Kim jest pan Grzegorz Macko? Jest to młody, wykształcony, inteligentny i sympatyczny człowiek. Mieszkał w Szczawnie i od roku 2010 działał tam w miejskiej strukturze PiS-u. Po zwycięstwie w wyborach parlamentarnych (w roku 2015) jego kariera wystartowała jak rakieta. Początkowo (upraszczając) był asystentem ministra Michała Dworczyka. W roku 2018 wybrany został radnym sejmiku dolnośląskiego, a w roku 2019 został tego sejmiku wicemarszałkiem. Wracając do konferencji prasowej. Słuchając tego co mówił, pomyślałem: Ambitny! Niedawno wystartował, a już myśli, że jest w kosmosie. Pan Macko mówił bowiem jak przyszły poseł lub nawet przyszły minister. Słuchając tego co mówił, moje myśli pofrunęły w przeszłość. Pamiętam bowiem wałbrzyski PiS z czasów przed rokiem 2015. Chyba nikt wtedy nie wierzył, że PiS wygra wybory i powoła rząd. Nasza „działalność" polegała więc na towarzyskich spotkaniach w biurze czyli na piciu kawy i rozmowach o wszystkim czyli o niczym. Sytuację zmieniło dopiero pojawienie się w Wałbrzychu Michała Dworczyka. Otrzymał bowiem pierwsze miejsce na liście wyborczej w naszym okręgu. Spowodowało to (oczywiście) spore zamieszanie. Powstało Niezależne Słowo i, ku powszechnemu zdziwieniu, pismo to było krytyczne w stosunku do pana prezydenta Szelemeja. Paradoksalnie, po wygranych przez PiS wyborach parlamentarnych, wałbrzyska struktura została osłabiona. Wielu kolegów odeszło bowiem na różne stołki. Na ich miejsce pojawiła się grupa „dziwnych" kolegów Kamila Zielińskiego, który (z niewiadomych powodów) został wicewojewodą. Okazało się też wtedy, że (wbrew wcześniejszym obietnicom i ustaleniom), wałbrzyski PiS nie jest zainteresowany dalszym wydawaniem Niezależnego Słowa. Oh well. Odszedłem więc wtedy z PiS-u. Bez żalu gdyż jak się coś traci to się coś w zamian zyskuje. Odzyskałem czas na czytanie, chodzenie po górach i pisanie tekstów na temat amerykańskiej popkultury oraz wspomnień z czasów KOR-u i Solidarności. Minęło kilka lat i nadeszły następne wybory na prezydenta miasta. Skończyły się one klęską pana posła Ireneusza Zyski. Na wygranie pewnie nie miał szansy, ale przegrał w sposób zadziwiający. W tym sensie, że w trakcie kampanii robił naprawdę wszystko aby przegrać w upokarzającym stylu. Humor poprawiło nam to, że PiS wygrał znów wybory parlamentarne. Humor popsuło nam powołanie Kamila Zielińskiego na szefa wałbrzyskiej struktury. Wielu ludzi obawiało się, że źle się to skończy. Wiedzieliśmy bowiem, że Zieliński jest „reinkarnacją" Mirosława B. Wracając znów do konferencji prasowej pana Grzegorza Macko. Wszystko wskazuje na to, że wałbrzyscy sympatycy opozycji mogą się dalej cieszyć i pisać: "Wałbrzych będzie dalej strefą wolna od PiS-u!!!". Nam pozostaje mieć nadzieję, że ta konferencja to tylko mały falstart i pan Macko udowodni wszystkim, że umie zrobić coś więcej niż nosić teczkę.

Jerzy Jacek Pilchowski

Twoja reakcja na artykuł?

21
28%
Cieszy
14
19%
Hahaha
3
4%
Nudzi
3
4%
Smuci
3
4%
Złości
31
41%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group