- Od dłuższego czasu słyszę w mediach regionalnych o planowanym remoncie ulicy 1 Maja. Później otrzymujemy przekaz, że remontu jednak nie będzie, bo nie ma na to odpowiedniej sumy środków - pisze pan Janusz. - Pytam więc władze samorządowe - nasze wąłbrzyskie i wojewódzkie - czy to oznacza, że o tym remoncie możemy już zapomnieć na lata? Przecież po tej drodze po prostu nie da się jeździć. Czy potrzebny jest jakiś śmiertelny wypadek, w którym zginą ludzie, żeby ktoś wreszcie poszedł po rozum do głowy i podjął decyzję, że jednak ta droga powinna zostać naprawiona? I nie chodzi mi o coroczne zaklejanie dziur, bo to niewiele daje i wciąż na drodze jest bardzo niebezpiecznie.
Zachęcamy do wyrażania własnych opinii na temat stanu drogi w Sobięcinie.