Mijają kolejne godziny życia bez prądu w wielu miejscowościach naszego regionu.
Mieszkańcy Wałbrzycha (co najmniej kilkanaście ulic), Boguszowa-Gorc, gminy Stare Bogaczowice, gminy Czarny Bór, gminy Walim czy Głuszyca, alarmują nas telefonicznie od kilku dni o kolejnych awariach sieci energetycznej. W niektórych sytuacjach i w niektórych domostwach prądu nie ma od piątku. Sytuacja bardzo powoli ulega poprawie, ale mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bowiem Tauron pod numerem alarmowym informuje o planowanym przywracaniu energii elektrycznej i te informacje nie są zbyt optymistyczne. W najgorszym scenariuszu mieszkańcy mogą czekać na włączenie prądu przez co najmniej kilkanaście kolejnych godzin, a w Borównie w gminie Czarny Bór, usunięcie awarii jest planowane na czwartek 2 lutego.