W sobotnią noc – przed godziną pierwszą - policjanci Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach podczas patrolu Czarnego Boru na jednej z ulic zauważyli dwóch młodych mężczyzn i postanowili sprawdzić, czy 18 i 20-latek nie posiadają narkotyków. Szybko potwierdziło się, że obaj mieli przy sobie środki odurzające w postaci marihuany, a straszy z nich także psychotropowe w postaci metamfetaminy. Obaj trafili do policyjnej izby zatrzymań, by w niedzielę usłyszeć zarzuty.
W niedzielę około godziny 18:00 policjanci ogniwa wywiadowczego wałbrzyskiej komendy odwiedzili jedno z mieszkań na Szczawienku. To właśnie tam mundurowi zatrzymali 40-latka. W tym przypadku okazało się, że mieszkaniec Wałbrzycha miał przy sobie woreczek, w którym znajdował się biały proszek. Tester narkotykowy wykazał, że była to amfetamina. Mężczyzna kolejne godziny spędził w jednej z cel w wałbrzyskiej komendzie. W poniedziałkowy poranek usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Wczoraj tuż po północy policjanci prewencji drugiego komisariatu patrolowali natomiast rejon Podgórza, gdzie przy jednym z budynków wylegitymowali kolejnego wałbrzyszanina. Okazało się, że mężczyzna ten był w posiadaniu całego wachlarza narkotyków. Mundurowi znaleźli przy nim metamfetaminę, amfetaminę oraz marihuanę. I on noc spędził w policyjnej cel.
O losie wszystkich zatrzymanych zadecyduje teraz sąd. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 3.