Nie czekając na wsparcie, natychmiast pobiegł do placówki mieszczącej się obok Urzędu Gminy Marciszów. Wiedział, że w tym wypadku liczą się sekundy. W placówce jego oczom ukazał się mężczyzna, który przyparł do ściany jedną z pracownic. Druga z nich próbowała ochronić koleżankę, jednak mieszkaniec gminy Marciszów, będąc w amoku, uderzał próbujące bronić się kobiety. Aspirant sztabowy Jacek Płaszewski, wykorzystując lata doświadczeń w terenie, obezwładnił agresora, a następnie przekazał go przybyłemu patrolowi.
Jak się okazało w toku dalszych czynności, nietrzeźwy 55-latek przyszedł do Urzędu, żądając natychmiastowej pomocy finansowej z powodu przebytej choroby. Kobiety poinformowały go o możliwości rozmowy po jego wytrzeźwieniu. Nie spodobało się to mieszkańcowi gminy Marciszów, który uważał, że mają go obsłużyć pomimo jego stanu i zaczął obrażać urzędniczki, a następnie zaatakował jedną z nich w korytarzu. Szybka reakcja policjanta prawdopodobnie zapobiegła większej tragedii. Na szczęście skończyło się jedynie na kilku siniakach i zadrapaniach u jednej z pracownic.
55-letni mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, gdzie po wytrzeźwieniu przedstawione zostaną mu zarzuty. Urzędnik państwowy jest funkcjonariuszem publicznym i w trakcie wykonywania obowiązków ma zapewnioną szczególną ochronę prawną, tak samo, jak policjant.