Początek sesji przebiegał spokojnie. Radni jednogłośnie przyjmowali uchwały o udzieleniu pomocy finansowej Gminie Szczawno-Zdrój, Walim, Stare Bogaczowice i Głuszyca, czy o udzieleniu dotacji celowej Powiatowemu Zrzeszeniu "Ludowe Zespoły Sportowe Ziemi Wałbrzyskiej". Dyskusja rozpoczęła się przy punkcie dotyczącym rozpatrzenia i podjęcia uchwały Rady Powiatu Wałbrzyskiego w sprawie zmian w budżecie na 2017 rok. Kontrowersje wzbudził między innymi planowany zakup za około 60 000 złotych specjalistycznego pojazdu - rębaka, który umożliwi poprawę i utrzymanie w należytym stanie poboczy powiatowych dróg. Tu powstały kontrowersje, czy należy pojazd zakupić, wydzierżawić, czy skorzystać z oferty leasingowej.
Jeszcze większe emocje wzbudziła droga nr 380, biegnąca z Głuszycy do Unisławia Śląskiego. Jej stan jest fatalny, ale okazało się, że remont ww. drogi nie jest sprawą łatwą, chociażby z powodu nieuregulowanej kwestii prawnej własności drogi. Powiat Wałbrzyski jest jej zarządcą, ale nie jest właścicielem. W tej sprawie toczy się postępowanie, w którym stroną jest Województwo. Jak podkreślał Starosta Wałbrzyski Jacek Cichura, Powiatu nie stać na kosztowny remont drogi, która dodatkowo nie jest jego własnością, a problem powstał przez zaniedbania powstałe w Urzędzie Marszałkowskim. Pojawiły się propozycje, aby podjąć próby porozumienia się z Urzędem Marszałkowskim w celu rozwiązania spornej kwestii własności i remontu drogi, które to próby - jak podkreślała Grażyna Owczarek - są prowadzone już od lat, ale województwo nie ma planów remontu tej drogi. W tym miejscu Kamil Orpel złożył wniosek o dokonanie zmian i wprowadzenie poprawki w uchwale budżetowej, aby wyasygnować środki na utworzenie dokumentacji remontowej, a jako źródło finansowania dokumentacji podał środki, które planowano przeznaczyć na zakup rębaka. Ostatecznie wniosek Kamila Orpla został odrzucony przy 6 głosach "za" i 9 głosach "przeciw".
Kolejnym tematem, przy którym wywiązała się dłuższa dyskusja, był punkt mówiący o rozpatrzeniu i podjęciu uchwały Rady Powiatu Wałbrzyskiego w sprawie szczegółowych zasad, sposobu i trybu umarzania, odraczania, rozkładania na raty spłaty należności pieniężnych mających charakter cywilnoprawny przypadających Powiatowi Wałbrzyskiemu lub jego jednostkom organizacyjnym wymienionym w art. 9 pkt 3 ustawy o finansach publicznych oraz wskazania organu lub osób uprawnionych do udzielania tych ulg.
Kamil Orpel złożył wniosek o dokonanie poprawki do uchwały i dodania punktu mówiącego o tym, że Zarząd Powiatu ma obowiązek przedkładać Radzie Powiatu informacje wraz z bilansem na temat przyznanych umorzeniach i ulgach. Należy podkreślić, że z ustawy nie wynika obowiązek przedkładania takich informacji Radzie, zwłaszcza że informacje te są zawarte w bilansie, podawanym na dzień 31 maja. Wniosek Kamila Orpla został odrzucony przy 6 głosach "za", 9 głosach "przeciw" i 1 "wstrzymującym się".
Spore zamieszanie powstało również w punkcie dotyczącym rozpatrzenia i podjęcia uchwały Rady Powiatu Wałbrzyskiego w sprawie ustalenia składu osobowego Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu Wałbrzyskiego. Z udziału w pracach Komisji Rewizyjnej zrezygnowali: Andrzej Lipiński - dotychczasowy przewodniczący, Marek Tarnacki i Kamil Orpel. Andrzej Lipiński swoją decyzję argumentował nakładającymi się obowiązkami zawodowymi, natomiast Kamil Orpel jako powód rezygnacji podał ukryte groźby, mowę nienawiści, obrażanie, pomawianie przez wicestarostę, wywieranie niedozwolonej presji i ignorowanie zaleceń Komisji. Powstały wątpliwości prawne, czy Komisja Rewizyjna może funkcjonować po złożeniu rezygnacji przez jej 3 członków, ale okazało się, że regulamin nie precyzuje ilu członków musi liczyć komisja. Zalecenie, że każdy z klubów powinien mieć w niej swojego reprezentanta, aby mogła funkcjonować, też okazał się niejednoznaczny. Ostatecznie na przewodniczącego Komisji Rewizyjnej został zaproponowany jej jedyny pozostały członek - Bogusław Uchmanowicz - Sekretarz Komisji, a cała sprawa została odłożona do następnej sesji.
- Członkowie Komisji Rewizyjnej rezygnują z członkostwa. Komisja Rewizyjna jest bardzo ważnym elementem działania na rzecz Powiatu Wałbrzyskiego. Znam, doceniam i szanuję opozycję. Kontrola zarządu zawsze powinna być. Przyszliśmy tu pracować i pracujemy na rzecz mieszkańców Powiatu Wałbrzyskiego. Dla mnie zabieranie zabawek i wychodzenie z komisji jest niepoważne. Rozumiem decyzję Andrzeja Lipińskiego i chciałem ją uszanować, natomiast destabilizacja Komisji Rewizyjnej nie przystoi Radnym, którzy mienią się doświadczonymi i wykwalifikowanymi w samorządzie. Komisja działała do tej pory prężnie pod przewodnictwem Radnego Andrzeja Lipińskiego, za co muszę mu podziękować. Dla mnie niezrozumiałe jest, że członkowie lawinowo rezygnują. Statut Powiatu nie precyzuje ilu członków powinno być w takiej komisji, natomiast jest to delikatna destabilizacja - powiedział Jacek Cichura, Starosta Wałbrzyski.
Ostatnim punktem XXX Sesji Rady Powiatu Wałbrzyskiego były wnioski i oświadczenia Radnych. W tym miejscu Stanisław Janor - Członek Zarządu Powiatu Wałbrzyskiego wrócił do sprawy drogi nr 380 i złożył wniosek, aby dokonać przesunięcia budżetowego i środki w wysokości 100 000 złotych, przeznaczone pierwotnie na budowę wieży widokowej na Górze Borowa, przeznaczyć na remont drogi nr 380. Jako że wniosek skierowany był do Zarządu, a nie do Rady, nie podlegał głosowaniu, a zająć się nim ma Zarząd Powiatu Wałbrzyskiego.
