Piątek, 29 listopada
Imieniny: Błażeja, Saturnina
Czytających: 6022
Zalogowanych: 1
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Wyniki badań na "65 kilometrze" są obiecujące

Czwartek, 26 października 2017, 19:47
Aktualizacja: Piątek, 27 października 2017, 13:23
Autor: red.
Wałbrzych: Wyniki badań na "65 kilometrze" są obiecujące
archiwum
Fot. red.
Zakończyły się kolejne badania prowadzone na "65 kilometrze", mające na celu odkrycie jego tajemnicy. Ich wyniki są obiecujące.

Na temat wyników badań wypowiadali się: Marcin Krupa i Grzegorz Lewiński z Przedsiębiorstwa Badań Geofizycznych, Adam Szynkiewicz - geolog, Piotr Koper, który prowadził eksplorację na "65 kilometrze" i związany z projektem Andrzej Gaik.

Pierwszy etap badań obejmował ogólne zdjęcie terenu na którym prowadzone były prace, wykonane trzema metodami. Po analizie wyników nastąpiły prace szczegółowe a na podstawie ich wyników określone zostało miejsce, którym eksploratorzy zajmą się w następnym etapie prac. Teren na którym prowadzone były badania to 2,5 hektara. Najważniejszą stosowaną metodą była metoda grawimetryczna - odporna na większość zakłóceń, które mogą nastąpić na tym terenie. Wytypowanie miejsc dalszej eksploracji zostało też potwierdzone innymi metodami. W tym miejscu warto zaznaczyć, że metoda grawimetryczna i pozostałe metody wspomagające nie ujawniły konkretnego znaleziska - na przykład tunelu, ale ukazały miejsca ewidentnie odróżniające się od naturalnego tła, charakterystycznego dla tego obszaru.

Należy podkreślić, że głównym celem badań nie było szukanie tylko i wyłącznie "Złotego Pociągu" czy tuneli, ale przebadanie pod względem geofizycznym wytypowanego wcześniej obszaru, przy użyciu siedmiu metod geofizycznych. Ich wyniki pozwalają na zlokalizowanie możliwych pustek pochodzenia antropogenicznego. I taka właśnie anomalia została na badanym obszarze stwierdzona, potwierdzona przez występujące anomalie rezydualne, występujące na głębokości od 5 do 10 metrów. Do badań oprócz metody grawimetrycznej wykonane zostały też pomiary z wykorzystaniem metody magnetometrycznej i metody konduktometrycznej a także metody związane z mierzeniem pola elektrycznego. Co ważne badania prowadzone różnymi metodami, bazujące na różnych parametrach, dają zbieżne wyniki i ukazują występowanie tych samych anomalii. W dalszym etapie prac powinny powstać otwory badawcze, potwierdzające wyniki przeprowadzonych badań.

- Badania były prowadzone przez 4 miesiące. Zaczęliśmy na początku maja, skończyliśmy w sierpniu. Interpretacja tych badań była bardzo trudna. W końcowym etapie braliśmy pod uwagę tylko te miejsca, które naprawdę rokują i które pokrywają się z naszymi przypuszczeniami. Obszary wytypowane - 11 miejsc - będziemy teraz weryfikować odwiertami. Badania były robione na różnych profilach. Profile się przecinają i w tych miejscach będziemy się starać wyjaśnić anomalie. Fundacja "Złoty Pociąg" wzięła na siebie obowiązek wyjaśnienia sprawy "65 kilometra" i to się właśnie dzieje. Teraz jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek z tego względu, że została wykonana bardzo dobra robota ze strony Przedsiębiorstwa Badań Geofizycznych. Mamy szczegółową topografię i geodezję tego terenu. Możemy z dokładnością do 20-30 centymetrów określić gdzie się te anomalie znajdują, na jakiej są głębokości. Teraz będziemy się musieli zastanowić nad doborem sprzętu, bo nie wszędzie ten sprzęt będzie mógł wjechać. Kopaliśmy w dobrym miejscu, tylko za płytko. Mieliśmy pozwolenie do 6 metrów. Poprzednie prace pozwoliły nam się doskonale przygotować do tych badań. Trzeba zabezpieczyć finansowo całe przedsięwzięcie. To nie będzie tanie. Jeżeli nam się to uda, a myślę że się uda, zaczną się od nowa wszystkie zgody, pozwolenia, wnioski do instytucji, do właścicieli terenów i wtedy zweryfikujemy czy jest to tunel, w który ja głęboko wierzę, czy jest to pustka pod ziemią, na głębokości 15 metrów, która się ciągnie 300 metrów. Odwierty nam to dokładnie pokażą - powiedział Piotr Koper - eksplorator.

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group