W piątek po godzinie 17:00 policjanci ruchu drogowego wałbrzyskiej komendy postanowili sprawdzić stan trzeźwości kierującego poruszającego się samochodem osobowym ulicą Świdnicką w Wałbrzychu. Podczas kontroli potwierdziło się, że mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu, mając ponad 1,16 promila tej substancji w organizmie. W związku z popełnieniem przez mieszkańca powiatu wałbrzyskiego przestępstwa drogowego funkcjonariusze zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy. Czeka go teraz sprawa sądowa.
W niedzielę po godzinie 8:00 inni policjanci "drogówki" wałbrzyskiej komendy kontrolowali innego kierującego samochodem osobowym na ul. Niepodległości w Wałbrzychu. Mężczyzna ten znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Wykonane badanie na zawartość alkoholu wykazało, że 40-letni mieszkaniec Wałbrzycha miał ponad 0,2 promila tej substancji w organizmie. W jego przypadku również zakończyło się na zatrzymanym prawie jazdy i skierowaniu sprawy do sądu, ale w związku z popełnionym wykroczeniem.
Nie minęły dwie godziny, a dzielnicowi Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach zauważyli mężczyznę jadącego przez Czarny Bór na rowerze. Postanowili sprawdzić i jego stan trzeźwości. Okazało się, że mieszkaniec Witkowa również znajdował się pod wpływem alkoholu. 67-latek wydmuchał 0,32 promila tej substancji. Ostatecznie otrzymał mandat karny w kwocie tysiąca złotych i w dalszą drogę jednośladem już nie pojechał.
Wczoraj po godzinie 22:00 w ręce kolejnych funkcjonariuszy ruchu drogowego wpadł natomiast na ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu niechlubny rekordzista tego weekendu - 49-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym. W przypadku tego wałbrzyszanina na wyświetlaczu urządzenia pojawiło się 2,44 promila alkoholu. Przeprowadzona interwencja zakończyła się elektronicznym zatrzymaniem prawa jazdy przez mundurowych i skierowaniem sprawy do sądu.