Do obu zdarzeń doszło w nocy pomiędzy 23 a 24 marca na posesjach położonych w Głuszycy. Sprawca po uprzednim wybiciu szyb w zaparkowanych samochodach osobowych dostał się do ich wnętrz, a następnie próbował znaleźć w nich wartościowe przedmioty. Tych jednak nie było w środku. Niestety straty w mieniu oszacowane zostały wstępnie na łączną kwotę około 700 złotych.
Policjanci kryminalni z Głuszycy bezpośrednio po otrzymaniu obu zgłoszeń rozpoczęli poszukiwania przestępcy. Praca operacyjna przyniosła już po kilku godzinach pozytywny efekt. Sprawcę kradzieży z włamaniami policjanci zatrzymali w jednym z mieszkań przy ul. Sienkiewicza w tej miejscowości. Zaskoczenia nie krył jego o trzy lata starszy kolega, który akurat w tym momencie przyszedł w odwiedziny do 24-latka. Policjanci od razu zwrócili uwagę na jego dziwne zachowanie. Okazało się, że 27-latek ukrywał przy sobie narkotyki w postaci amfetaminy.
W trakcie czynności procesowych młodszy z mężczyzn przyznał się do popełnienia obu przestępstw i złożył wyjaśnienia. Usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniami, za co grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 10. 27-latek natomiast odpowie za posiadanie narkotyków. Głuszyczanin może trafić za kraty więzienia na 3 lata.