- Wielomiesięczna batalia dobiega końca – mówi prezydent. – Na wypłatę odszkodowań rząd zarezerwował 19 milionów złotych i te pieniądze zostaną wypłacone mieszkańcom Wałbrzycha przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.
Prezydent gościł kilka dni temu w Warszawie i przywiózł stamtąd kilkadziesiąt pisemnych deklaracji, które teraz muszą podpisać zainteresowani mieszkańcy. Później te deklaracje trafią do Ministerstwa Finansów, a dwa tygodnie po uprawomocnieniu, GDDKiA powinna wypłacić zasądzone odszkodowania.
- Od 2 lat czekamy na te pieniądze. Przez ten czas żyliśmy w niepewności. Sumy, jakie nam przyznano uznaliśmy, choć było kilka wątpliwości – mówi Jolanta Szpara, jedna z wywłaszczonych mieszkanek.
Jak mówi prezydent Szełemej, kilkanaście spraw dotyczących wypłaty odszkodowań toczy się jeszcze przed sądem. Prezydent radził również zainteresowanym mieszkańcom, by podpisali stosowne dokumenty i odebrali należne im pieniądze, a dopiero później dochodzili swoich praw odnośnie odsetek.
- Uważam, że te odsetki nam się należą. Przez ten czas nie było wiadomo, jak ta sprawa się zakończy i przede wszystkim kiedy. Na pewno będziemy ubiegać się o odsetki – mówi Janusz Duszka.
Prezydent poinformował również, że wniosek dotyczący budowy obwodnicy Wałbrzycha znalazł się w grupie inwestycji priorytetowych i trafił do Ministerstwa Infrastruktury i być może wkrótce zapadną wiążące decyzje dotyczące budowy tejże obwodnicy.