Przypomnijmy, że w Kobierzycach odbył się turniej finałowy Retro Ligi 2020. Tytuł mistrzowski wywalczyła tworzona przez piłkarzy z Dzierżoniowa i okolic Lechja Lwów.
Na pomysł utworzenia rozgrywek Retro Ligi wpadł Piotr Marciniak. Mieszkający w Łowiczu pasjonat historii znalazł w Centralnej Bibliotece Wojskowej teczkę z dokumentami, w której były projekty butów piłkarskich i piłek, z których korzystali piłkarze przed II wojną światową. Później były kolejne poszukiwania źródeł i inspiracji. Koncepcją utworzenia rozgrywek piłkarskich toczonych według przedwojennych zasad z 1923 roku i z użyciem akcesoriów wzorowanych na sprzęcie z lat 20. i 30. ubiegłego wieku Marciniak zaraził ludzi zaangażowanych w działalność grup rekonstrukcyjnych i badanie pułków walczących w II wojnie światowej.
W 2019 roku o tytuł mistrzowski rywalizowało pięć zespołów. W 2020 sześć. Do Retro Ligi dołączył beniaminek Hakoach Będzin, którego piłkarze zakończyli sezon z brązowymi medalami.
RETRO LIGA 2020 – KOLEJNOŚĆ
1. Lechja Lwów (Dzierżoniów)
2. WKS Grodno (Kozienice)
3. Hakoach Będzin
4. WKS 37PP Kutno
5. WKS 10PP Łowicz
6. WKS Śmigły Wilno (Warszawa)
W tym sezonie w rozgrywkach weźmie udział Czarni Lwów Wałbrzych, którzy maja już za sobą zwycięskie spotkanie sparingowe z występującym w A klasie Podgórzem Wałbrzych. Inauguracja reaktywacji popularnych Powidlaków w ramach rozgrywek Retro Ligi, wypadła nadzwyczaj pomyślnie. Czarni pokonali gospodarzy 7:4. Michał Wieczorek zdobył dla Czarnych dwa gole, dwa razy bramkarza Podgórza skarcił Adrian Mrowiec, a po jednym golu zapisali na swoim koncie Rafał Lewandowski i Tomasz Marczak. Już w czwartek 7 stycznia poznamy terminarz najbliższego, dla Powidlaków pierwszego sezonu 2021/2022.