Piłkarze wałbrzyskiego Górnika w ostatniej minucie doliczonego czasu gry uratowali remis w starciu z MKS–em Szczawno–Zdrój.
Do przerwy zdecydowanie lepsze wrażenie sprawiali gracze z uzdrowiska, którzy po golach Filipa Brzezińskiego i Wojciecha Pydy prowadzili 2-0. To zespół MKS-u prezentował się w pierwszych 45 minutach zdecydowanie lepiej, a lider z Wałbrzycha bił głową w mur. W drugiej połowie to spotkanie wyglądało zupełnie inaczej. To Górnik uzyskał dużą przewagę i zaczął stwarzać coraz więcej sytuacji podbramkowych. Dwa razy MKS uratował słupek, aż do siatki rywala trafił Chajewski. Gdy wydawało się, że ten mecze zakończy się wygraną zespołu ze Szczawna-Zdrpju , 9 7. minucie gry Dariusz Michalak skutecznym strzałem doprowadził do remisu.
MKS Szczawno-Zdrój - Górnik Wałbrzych 2-2 (2-0)