25-latek, 24 kwietnia tego roku, wykorzystując nieuwagę swojej dobrej znajomej, zabrał z jej mieszkania kluczyki od samochodu i odjechał. Kobieta na początku liczyła, iż mężczyzna tylko krótkotrwale użyczył sobie pojazdu i ze zgłoszeniem sprawy na Policję poczekała do dnia następnego. Kiedy okazało się, że 25-latek nie zamierza wartego 750 złotych samochodu oddać właścicielce, pokrzywdzona złożyła oficjalne zawiadomienie.
Policjanci z Boguszowa-Gorc po zgłoszeniu rozpoczęli działania w celu ustalenia miejsca ukrywania się mężczyzny oraz przetrzymywania pojazdu. W wyniku wykonanych czynności poszukiwawczych, samochód został odzyskany 27 kwietnia, a trzy dni później o godzinie 2.00 w nocy przy ul. Głównej w tej miejscowości mundurowi zatrzymali samego 25-latka.
Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Policjanci ustalili, że nie było to jego pierwsze tego typu przestępstwo. W listopadzie zeszłego roku ukradł on swojemu ojcu, a następnie podpalił, samochód marki BMW. W związku z tym sąd zadecydował o 2-miesięcznym areszcie dla boguszowianina, któremu za popełnione przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
