- Dysponujemy opinią geologiczną, dotyczącą skał budujących zrąb, na którym jest posadowiony Zamek Książ. Ciało naukowe z Politechniki Wrocławskiej pod kierunkiem pana profesora Pytela orzekło, że zlepieniec kulmowy, z którego zbudowane jest zbocze północno-zachodnie jest górotworem stabilnym, jest możliwość prowadzenia tutaj prac górniczych, bez strzelania materiałami wybuchowymi. Czekamy na decyzję konserwatora odnośnie zabudowy pawilonu, który docelowo ma być schronem przed wejściem i wyjściem z podziemi i jego wkomponowaniem w kształt tarasu północnego, bo taki warunek również został postawiony. Jest to niezbędne jako ochrona krajobrazu, który mamy na tarasie północnym. Z decyzją pani konserwator idziemy po pozwolenie budowlane, następnie rozpoczynamy procedurę przetargową na wyłonienie oferenta, który przygotuje chodniki do zwiedzania. Na dzień dzisiejszy mamy zgodę Nadleśnictwa Wałbrzych na prowadzenie prac ważną do końca października tego roku i chcemy się w tym terminie zawrzeć - powiedział Rafał Wiernicki.
Podczas drążenia dwóch 14-metrowych szybów, które będą prowadziły to tuneli pod Zamkiem Książ stosowane będą metody rozporowe, hydrauliczne lub kruszenie skał metodami chemicznymi. Warto zaznaczyć, że w tunelach trwają już prace nie tylko dokumentacyjne, ale również prace umożliwiające jak najszybsze udostępnienie podziemi dla ruchu turystycznego. Zgodnie ze słowami Rafała Wiernickiego październikowy termin zakończenia wszystkich prac jest jak najbardziej realny.