Spotkanie dotyczyło rozpoczynającego się roku szkolnego oraz wymogów sanitarnych, jakie dotknęły nas w obecnym czasie.
- Wracamy do szkoły w dość trudnym czasie, w specjalnych okolicznościach. Związane to jest z obostrzeniami sanitarnymi, które nas dotyczą. Na ten moment pomimo wystąpienia o zgodę sanepid nie zezwolił naszym szkołom na prowadzenie nauki w trybie hybrydowym. Dzieci będą musiały więc dostosować się do nowych wytycznych, które zapewne rodzice już dostali od dyrektorów. Bardzo proszę, aby się do tego stosować. To ważne żeby wszystko mogło się odbyć bezpiecznie. Bardzo proszę żeby nie przyprowadzać dzieci do placówek, jeżeli okaże się, że dziecko ma katar, jeżeli którekolwiek z domowników ma jakieś podejrzenie o zachorowanie na koronawirusa lub jeśli ktoś znajduje się w kwarantannie – mówi Sylwia Bielawska.
Wiceprezydent mówiła również o wymogach szkół względem zachowania na terenie placówki.
- W szkołach podstawowych wydzielone zostały specjalne strefy, w których rodzice będą mogli przebywać. Prosimy, aby ten czas był jak najkrótszy. Proszę to pożegnanie z dziećmi, które rozpoczynają naukę zacząć w domu. Porozmawiajmy z dziećmi po drodze, tak aby w szkole było to bardzo szybkie. Dajemy dziecku buzi i zostawiamy pod opieką nauczyciela. To bardzo ułatwi ten wczesny etap aklimatyzacji – dodaje wiceprezydent.
Sylwia Bielawska odniosła się również do maseczek.
- Dyrektorzy mieli dowolność w dokonywaniu wyboru, ale z tego wiem w większości placówek, maseczki obowiązkowe będą jedynie w częściach wspólnych jak korytarze. W klasach dzieci nie będą musiały ich nosić. Oczywiście, jeśli będą chciały, nie będą musiały ich ściągać – tłumaczy wiceprezydent.
Ponadto w szkołach zainstalowane są automatyczne dozowniki na płyny dezynfekujące, z których przy wejściu do budynku będzie trzeba korzystać.