Tuż po godzinie 13.00 zaniepokojona mieszkanka jednej z kamienic przy ulicy Konopnickiej powiadomiła dyżurnego Straży Miejskiej, że od niedzieli nie słuchać odgłosów z mieszkania sąsiada. Mężczyzna zamieszkiwał samotnie, nie utrzymywał kontaktów z rodziną. Mało prawdopodobne było, aby gdzieś wyjechał.
Wspólnie z pracownikami Miejskiego Zarządu Budynków oraz funkcjonariuszami Straży Pożarnej strażnicy miejscy podjęli decyzję o wejściu do lokalu. Na łóżku leżał 58-letni mężczyzna. Lekarz Pogotowia Ratunkowego stwierdził zgon.
***
Około godziny 8.00 dyżurny Straży Miejskiej został powiadomiony o prowadzonej przez Straż Pożarną akcji ratunkowej. Z kratek wentylacyjnych na klatce schodowej wydobywał się dym, co zaniepokoiło mieszkańców budynku. Strażacy dotarli do lokalu, w którym wybuchł pożar. W mieszkaniu znaleziono zwłoki mężczyzny, który prawdopodobnie sam zaprószył ogień.
Na kilka godzin niezbędna była ewakuacja lokatorów z kilku mieszkań. Po około dwóch godzinach powrócili oni do swoich domów. Przez cały czas trwania akcji ratunkowej funkcjonariusze Straży Miejskiej zabezpieczali budynek przed dostępem osób niepowołanych. Przez kilka godzin zamknięta dla ruchu pojazdów była ulica Dmowskiego.
źródło: www.strazmiejska.walbrzych.pl
