W jedynym wczorajszym meczu klasy A, liderujący KS Walim zremisował 3–3 z Iskrą Witków.
Do przerwy podopieczni trenera Piotra Borka przegrywali 0-1 po golu Bartosza Ogrodnika. Po zmianie stron stracili kolejne dwa gole autorstwa Piotra Krupy i gol samobójczy, przez co stanęli przed bardzo ciężkim zadaniem, aby wyjść z tej sytuacji z tarczą.
Kluczowym momentem, który odwrócił losy spotkania było wejście na plac gry Tomasza Kowala, który kilka minut po zameldowaniu się na murawie zdobył dwie bramki dla KS-u. Walim zdecydowanie zdominował przeciwnika w ostatnim kwadransie spotkania, przez co inny zawodnik, który wszedł z ławki - Tymoteusz Jagodziński, po zamieszaniu w polu karnym zdobył bramkę na 3:3 i taki wynik pozostał do ostatniego gwizdka sędziego.
KS Walim - Iskra Witków 3-3 (0-1)
Źródło: KS Walim, Iskra Witków