Chociaż wałbrzyski Sygnał Wolności rozpoczął się już w piątek, główna część tej niekonwencjonalnej imprezy odbyła się w niedzielę. Po Eucharystii w kościele śś Aniołów Stróżów na wałbrzyskim Rynku rozpoczął się festyn rekreacyjno-edukacyjny. Był blok występów estradowych.
Wśród wykonawców znaleźli się m.in. „Ludzie Jana Pawła II”, Ewa Binek, Koinonija Jan Chrzciciel z Wrocławia. Jednak do zabawy najbardziej poderwał zgromadzonych Zespół Cygański „La Roma”. Były też blok konkurencji rekreacyjnych i artystyczne z nagrodami, dmuchane zjeżdżalnie dla dzieci, loteria i wiele innych niespodzianek. O godzinie 19.30 wystąpiła gwiazda wieczoru – Józef Skrzek z koncertem muzyki elektronicznej.
Organizatorzy doświadczeni zeszłorocznym deszczem przesunęli Sygnał Wolności z września na czerwiec. Okazało się to trafnym posunięciem. Tym razem przez wałbrzyski rynek przewinęło się ok. 3000 osób.
– To było dość niezwykłe przeżycie – mówi organizator, Piotr Wojnowski ze Stowarzyszenia Ludzie Jana Pawła II. – Szczególnie koncert ewangelizacyjny grupy Jan Chrzciciel. Mówili o Chrystusie, dawali świadectwo swego życia. Kiedy w gorącej modlitwie unosili ręce, wraz z nimi robiła to prawie połowa ludzi zgromadzonych na Rynku. Widziałem, że ruszyło to nawet ludzi nie za bardzo zainteresowanych tym, co oni mówili. Nie chodzi mi wcale o jakieś niezwykłe nawrócenia. Często chcemy szybko zobaczyć owoce, a tak naprawdę powinniśmy zacząć od orania. Od ciężkiej pracy. Wtedy owoce pojawią się same. Ziarno zostało rzucone – dodaje.
Od początku głównym założeniem Sygnału Wolności jest promocja właściwych zachowań w rodzinach i profilaktyka przeciwko patologiom. Również od początku jest to przykład znakomitej współpracy bardzo wielu środowisk związanych z instytucjami miejskimi i społecznymi, które potrafią wspólnie zorganizować tak duże przedsięwzięcie.