Wałbrzyska uczelnia będzie pierwszą w kraju, w której uruchomiono program stypendialny dla przyszłych pielęgniarek. Studenci trzeciego roku z najlepszymi wynikami będą mogli liczyć na comiesięczne stypendium w wysokości 1 tysiąca złotych brutto.
− Obecnie pielęgniarstwo to zawód wymagający nie tylko ogromnej, specjalistycznej wiedzy, ale także empatii, odpowiednich relacji z pacjentem, cierpliwości, zrozumienia. Misją tego zawodu jest pomoc osobom chorym, a naszą - wsparcie tych najzdolniejszych studentów, stworzenie im komfortowych warunków do dalszej nauki – zaznacza wicemarszałek Grzegorz Macko.
Umowy dotyczące finansowego wsparcia ze studentami podpisali wicemarszałkowie Marcin Krzyżanowski i Grzegorz Macko. Na stypendia w tym roku przeznaczono 69 tysięcy złotych. Suma ta w przyszłym roku wzrośnie już do 140 tysięcy. Zanim program został wdrożony w życie, konsultowano go w Dolnośląskiej Izbie Okręgowej Pielęgniarek i Położnych we Wrocławiu.
− Wspieramy zawód pielęgniarza i pielęgniarki, ponieważ jest to kluczowe dla opieki nad pacjentem. Zależy nam również, żeby zatrzymać absolwentów dolnośląskich uczelni w marszałkowskich szpitalach w naszym regionie. Chcemy też zachęcać do nauki w tym zawodzie, stąd ta inicjatywa – wyjaśnia wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.
W obecnym roku stypendia trafiły w ręce 17 studentek. Żeby otrzymać pieniądze, student musi utrzymać średnią co najmniej 4,2. Drugim istotnym warunkiem jest zobowiązanie, w którym stypendysta przez okres dwóch lat po zakończeniu nauki będzie musiał pracować w swoim zawodzie.