Piłkarze Górnika Wałbrzych polegli z Baryczą Sułów 1–5 i praktycznie do minimum ograniczyli swoje szanse na utrzymanie.
Wałbrzyszanie dobrze zaczęli mecz, bowiem po golu Damiana Chajewskiego już w 5. minucie wyszli na prowadzenie. Odpowiedź gości była jednak bardzo szybka, bo już w 11. minucie mieliśmy remis. Do końca pierwszej połowy, mimo starań obu stron, więcej goli już nie oglądaliśmy. Kluczowa dla losów meczu akcja miała miejsce w 50. minucie, kiedy bezpośrednio czerwoną kartką ukarany został bramkarz Górnika - Stec. Goście wykorzystali jedenastkę i wyszli na prowadzenie 1-2. Później uwidoczniła się przewaga Sułowa, a w ostatnim kwadransie goście zdominowali mecz i zdobyli jeszcze trzy gole pewnie wygrywając spotkanie.
Górnik Wałbrzych - Barycz Sułów 1-5 (1-1)