REGION, Kamienna Góra: Starosta zachował fotel
Aktualizacja: 13:49
Autor: PW
Przypomnijmy, że w sierpniu tego roku okazało się, że starosta Leszek Jaśnikowski w dokumentach Instytutu Pamięci Narodowej jest zarejestrowany jako współpracownik służb bezpieczeństwa. Starosta od początku zdecydowanie zaprzeczał, jakoby kiedykolwiek był tajnym współpracownikiem. Jaśnikowski nie przedstawił jednak żadnych dokumentów, które obalałyby tezę IPN.
W wyniku powstałej sytuacji grupa pięciorga kamiennogórskich radnych złożyła u przewodniczącego rady powiatu kamiennogórskiego wniosek o odwołanie starosty z zajmowanego stanowiska.
We wtorek 3 listopada na nadzwyczajnej sesji stawiło się 17 radnych. By odwołać starostę ze stanowiska potrzebnych było 3/5 głosów, a więc 11 osób musiało poprzeć wniosek opozycji.
Tymczasem tylko siedmioro radnych zagłosowało za odwołaniem Jaśnikowskiego. Tyle samo radnych było przeciw, a troje wstrzymało się od głosu. Tym samym Leszek Jaśnikowski nadal będzie pełnił swoją funkcję. Oznacza to również, że następny wniosek o odwołanie starosty opozycja może złożyć dopiero za pół roku.