„Pragnę złożyć oficjalną skargę na opieszałość Burmistrza i Straży Miejskiej w miejscowości Szczawno-Zdrój. Jako obywatel nie mogę pozwolić na to, aby tak mocno był zaśmiecany teren przez bezmyślnych mieszkańców i inne osoby, które wysypują nielegalnie śmieci na terenie Szczawna-Zdroju. Powiadomiłem o tych faktach Burmistrza oraz Straż Miejską w tym mieście, ale niestety jak do tej pory nie ma komu posprzątać tego ogromnego terenu. Problem ten bardzo dobrze można zobaczyć na zdjęciach, które załączam do tej skargi. Burmistrz tego miasta powinien zareagować na moje zgłoszenia i doprowadzić do tego, aby ten teren był czysty. Niestety, tak nie jest. Problem tych śmieci jest urzędnikom bardzo dobrze znany. To oni odpowiadają za gminę i powinni jak najszybciej podjąć działania, aby ten teren był czysty. Problem dzikich wysypisk śmieci w tej miejscowości jest bardzo dobrze znany już od kilku lat. Są bardzo duże składowiska tych śmieci, a przypomnę, że Szczawno-Zdrój to uzdrowisko. Zwracałem się z tym problemem też do sanepidu, Ministerstwa Środowiska, Wojewody, Inspektoratu Ochrony Środowiska Głównego oraz Dolnośląskiego. Wszystkie te instytucje zamiast mi pomóc to odsyłają mnie do Burmistrza”.