- Czy bez Sojuszu Lewicy Demokratycznej marsz do Europy byłby możliwy? Nie - stwierdził w swoim przemówieniu Henryk Gołębiewski.
- Te dziesięć lat to duże pasmo sukcesów. W Wałbrzychu powstała Specjalna Strefa Ekonomiczna, to dzięki nam funkcjonuje teraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Angelusa Silesiusa - powiedział Robert Ławski, radny rady Powiatu Wałbrzyskiego. - Popełniliśmy jednak kilka błędów, za co 6 lat temu wyborcy nas ukarali. Ta sytuacji już więcej się nie powtórzy - dodał na zakończenie.
Pewności nie brakowało także w wypowiedzi Janusza Krasonia, szefa dolnośląskiego SLD, który stwierdził iż lewica odzyska wałbrzyski ratusz i będzie miała wpływ na działania w starostwie powiatowym. - Nadrobimy to, czego obecna władza samorządowa przez ponad 6 lat nie potrafiła zrobić - kontynuował swoją wypowiedź.
Sojusz Lewicy Demokratycznej chce być wiarygodny i przewidywalny. To wybory do euro parlamentu, a w przyszłości te samorządowe zweryfikują, czy wałbrzyska lewica wzniesie się na szczyt. Wszystko zależy od wyborców, a tych w naszym mieście SLD wciąż ma bardzo dużo. Przeciwników zresztą też.