Sondaże pokazują, że poparcie dla PO waha się w granicach 15-20 procent. Jednak media co jakiś czas donoszą o wewnętrznych konfliktach i nieporozumieniach w partii.
Wczoraj Tomasz Siemoniak i Rafał Trzaskowski zrezygnowali z funkcji zajmowanych w PO. W ich miejsce - jako wiceszefów klubu parlamentarnego - Grzegorz Schetyna powołał Katarzynę Mrzygłocką i Krystynę Sibińską.
– Jest to sprawa od dawna zamierzana, bo właściwie po wyborach w Platformie taki plan powstał, żeby uporządkować relacje. Ja zostałem wiceprzewodniczącym wtedy, Rafał Trzaskowski został członkiem zarządu, chcieliśmy zwolnić miejsca w kolegium klubu – powiedział Siemoniak. – Trochę to potrwało, bo zawsze były jakieś wydarzenia, więc dzisiaj to powinno się wydarzyć. Powinny być dwie nowe osoby wybrane do kolegium klubu – mówi Siemoniak.
PO ma jednak jeszcze inny problem. Jej szeregi opuścił Stefan Niesiołowski, który solidaryzuje się z usuniętymi z partii Michałem Kamińskim, Stanisławem Huskowskim oraz Jackiem Protasiewiczem. Utworzyli oni nowe koło poselskie – Europejscy Demokraci, na którego czele stanął Jacek Protasiewicz.