Po sukcesie poprzednich dwóch edycji organizatorzy z Centrum Kultury w Jedlinie-Zdroju nie zwalniają tempa. I nic dziwnego, bo zmagania pod honorowym patronatem Burmistrza Miasta Leszka Orpla i Marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Podobnie jak całe uzdrowisko.
- Kiedy zaczynaliśmy, wizja, że wydarzenie tak pięknie się nam rozrośnie, była bardzo odległa. Początkowo staraliśmy się zorganizować imprezę bardziej lokalnie. Teraz możemy pochwalić się dużą liczbą chętnych, arcyciekawą trasą, ale przyjazny klimat pozostał. Biegałem już w wielu miejscach, ale taką atmosferę, jakiej doświadczamy w Jedlinie, widziałem rzadko – przekonuje współorganizujący bieg Jacek Zakrzewski z Klubu Biegacza „TeMMPo Wałbrzych”, autor trasy.
Z czym dokładnie zmierzą się lekkoatleci? Trasa o długości ok. 23 kilometrów uznawana jest za jedną z najbardziej tajemniczych w Polsce i to nie tylko dlatego, że ponad 1,5 kilometra pętli wiedzie w najdłuższym w kraju tunelu kolejowym. Półmrok na pewno podziała na wyobraźnię, ale wcześniej też będzie interesująco. Zawodnicy najpierw przebiegną przez centrum miasta, gdzie zobaczą m.in. Dom Zdrojowy i ujęcie wody „Charlotta”, browar czy pięknie zachowany Pałac Jedlinka, na którego dziedzińcu stoi replika „Czerwonego Barona” – niezrównanej maszyny w działaniach militarnych I wojny światowej. Z miasta zobaczą panoramę Gór Sowich, jednak prawdziwa walka toczyć będzie się w Parku Krajobrazowym Sudetów Wałbrzyskich. Kto wie, czy któryś z biegaczy nie będzie chciał uciec peletonowi w pobliżu zamku Nowy Dwór? Jeśli tak, to zlokalizowany na ostatnich kilometrach „Park Aktywności Czarodziejska Góra” zobaczy w samotności. Do mety (zlokalizowanej w miejscu startu) już niedaleko. Ale na odpoczynek będzie szkoda dnia.
Jedlina-Zdrój ze swoimi atrakcjami przyciąga coraz więcej turystów, a w dni takie jak 22 maja warto odwiedzić ją szczególnie. Na scenie pojawi się zespół „Mescalero” – jeden z finalistów Muzycznej Bitwy Radio Wrocław, a o zadowolone brzuchy zadbają spotykające się wówczas na zlocie food trucki o zróżnicowanym menu, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. - W Jedlinie jest co robić przez cały rok. Park linowy, trasy turystyczne, rowerowe, a wieczorem piwo z lokalnego browaru w takim krajobrazie. Nie ma co latać na Seszele, kiedy w kraju tak pięknie – żartuje Leszek Orpel, gospodarz miasta. A setki zgłoszonych do 3. Wodociągi Półmaratonu Górskiego są tego najlepszym potwierdzeniem.
Szczegóły wydarzenia na stronie organizatora www.biegajwjedlinie.pl oraz na facebookowym profilu Biegaj w Jedlinie.