Piątek, 22 listopada
Imieniny: Marka, Stefana
Czytających: 4232
Zalogowanych: 0
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Szczawno-Zdrój: Profesor Stochmiałek poprowadził Mazbud do wygranej

Wtorek, 9 października 2018, 13:19
Autor: PAW
Szczawno-Zdrój: Profesor Stochmiałek poprowadził Mazbud do wygranej
Fot. użyczone
MKS Mazbud Basket Szczawno–Zdrój podejmował w sobotę u siebie w 3 kolejce III ligi dolnośląsko–lubuskiej zespół KKS Kobierzyce, prowadzony przez trenera Radosława Czerniaka, byłego szkoleniowca Górnika Wałbrzych.

Od samego początku mecz toczył się pod dyktando miejscowych, którzy między innymi dzięki dobrze dysponowanemu w tym dniu Adrianowi Stochmiałkowi, odskoczyli na kilka punktów i kontrolowali grę w pierwszej kwarcie, wygrywając ją ostatecznie 21:14. Kapitan pomarańczowo-czarnych rzucił w pierwszej odsłonie, aż 11 punktów, do tego dołożył kilka zbiórek i kilka dobrych obron. Było widać, że od samego początku spotkania Stochmiałek jest w "gazie" i ma ogromną chęć do gry.

Druga kwarta była już bardziej wyrównana i wygrali ją 4 punktami (16:20) podopieczni Radosława Czerniaka. Stało się to miedzy innymi dzięki kilku celnym rzutom dwójki Tarkiewicz-Horn. W zespole z Uzdrowiska nadal na parkiecie brylował Adrian Stochmiałek, którego dokładnymi podaniami obsługiwał nie kto inny, jak Mateusz Myślak. Mati oprócz asyst zapisał na swoim koncie również kilka ważnych i przede wszystkim celnych rzutów, które stopowały poczynania przyjezdnych. Ważne punkty w tej odsłonie dał również młody Kamil Matusik, który z meczu na mecz coraz lepiej czuje się w zespole MKS-u.

Po przerwie wszystko wróciło do normy i to podopieczni trenera Józefowicza narzucili swój styl gry, nie pozwalając na zbyt wiele drużynie z Kobierzyc. Trener Radosław Czerniak próbował zmianami ratować sytuację, ale koncertowa odsłona w wykonaniu Mateusza Myślaka i jego 11 punktów nie pozwoliło gościom na nawiązanie równej walki w 3 kwarcie. MKS wygrał ją 27:18 i przed ostatnią częścią prowadził różnicą 12 punktów.

W czwartej kwarcie należało obronić wypracowaną wcześniej przewagę, aby dopisać do swojego konta kolejne 2 punkty i zrewanżować się za "wpadkę" jaka przydarzyła się graczom z Uzdrowiska tydzień wcześniej we Wrocławiu. Przyjezdni nie składali jednak broni i próbowali za wszelką cenę pokrzyżować plany dobrze dysponowanym w tym dniu zawodnikom MKS-u. Dwoił się i troił na parkiecie kapitan KKS-u Łukasz Horn, dając swojej drużynie kilka ważnych punktów, jednak nie zdało się to na zbyt wiele. MKS kontrolował spotkanie, między innymi dzięki skutecznym atakom i przewagą wzrostu na deskach. Przemysław Olszewski, Oskar Pawlikowski i Adrian Stochmiałek dominowali pod koszami i na tablicach zbierając ważne dla losu spotkania piłki. Czwarta kwarta zakończyła się wynikiem 30:24 dla miejscowych, a całe spotkanie zwyciężył MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój 94:76.

MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój - KKS Kobierzyce 94:76 (21:14; 16:20; 27:18; 30:24).

W meczu punktowali:

MKS Mazbud Basket Szczawno-Zdrój: Adrian Stochmiałek 30pkt. (1x3), Mateusz Myślak 22pkt.(2x3), Kamil Matusik 14pkt.(2x3), Przemysław Olszewski 9pkt., Kacper Rejek 8pkt.(1x3), Oskar Pawlikowski 7pkt., Aleksander Sulikowski 2pkt., Marcin Antkowiak 2pkt., Jakub Szczęsny.

KKS Kobierzyce: Łukasz Horn 29pkt.(3x3), Adrian Chodor 13pkt.(1x3), Arkadiusz Piątek 12pkt.(1x3), Dominik Tarkiewicz 6pkt., Marcin Szczubiełek 5pkt.(1x3), Michał Omelan 4pkt., Jacek Raczak 2pkt., Bartosz Kraszewski 2pkt., Dawid Bartyzel 2pkt., Karol Bryła 1pkt.

Twoja reakcja na artykuł?

2
67%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
1
33%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group