Do podpalenia garażu znajdującego się przy ulicy Kolejarskiej na Sobięcinie z 25 na 26 stycznia. Poszkodowany podejrzewa, że pożar nie był dziełem przypadku, a doszło do niego wyniku celowego podpalenia.
Jak się dowiedzieliśmy, podczas akcji gaśniczej na miejscu była obecna policja i poszkodowany wskazał ewentualnych podejrzanych o ten czyn.
„Obawiam się, że sprawa, która toczy się teraz na komisariacie nr 2, może zostać umorzona z braku wykrycia sprawcy i dlatego zwracam się z prośbą o nagłośnienie tej sprawy. Może znajdą się jacyś świadkowie, którzy widzieli podpalenie garażu. Podczas pożaru w garażu znajdowały się dwa samochody osobowe - Lancia Y z 1998 roku (spłoną doszczętnie) i Land Rover z 1997 roku, który w dużym stopniu został uszkodzony, a także dużo części i narzędzi. Straty to około 10 tysięcy złotych” – pisze poszkodowany.
Osoby, które mają jakąkolwiek wiedzę na temat tego podpalenia, proszone są o kontakt z komisariatem policji nr 2 w Wałbrzychu.