Jednak, choć minęło już trochę czasu zdania na temat naszego wstąpienia do Unii wciąż są podzielone.
1 maja 2004 roku na mocy Traktatu akcesyjnego Polska stała się członkiem Unii Europejskiej.
Traktat akcesyjny podlegał zatwierdzeniu i przyjęciu go większością głosów przez Parlament Europejski oraz jednogłośnie przez Radę Unii Europejskiej.Dzięki przystąpieniu naszego kraju do Unii Polacy uzyskać mieli m.in. bardzo dobre warunki włączenia naszej gospodarki do jednolitego rynku UE, poprawy jakości i warunków życia Polaków, polepszenia bezpieczeństwa gospodarczego naszego kraju.
Jednak, choć minęło już pięć lat zdania dotyczące przystąpienia Polski do Unii Europejskiej są wciąż podzielone. Jedni uważają, że stało się dobrze, inni, że nie.
- Nie wiem, czy dobrze, że jesteśmy w Unii. Osobiście poprawy żadnej nie odczułam, ale za to ceny są o wiele wyższe, od kiedy jesteśmy w Unii – twierdzi pani Elżbieta, mieszkanka Wałbrzycha.
Przystąpienie do Unii chwalą politycy.
- Polska po wejściu do Unii Europejskiej jest zupełnie innym krajem, jest krajem wolnym i otwartym. Przede wszystkim nie ma granic, nie trzeba już martwić się o paszport, żeby pojechać do innego kraju – mówi Piotr Kruczkowski, prezydent Wałbrzycha
Ale są i tacy, którzy nie wiedzą, że nasz kraj jest już od dawna w szeregach UE.
- Może coś się zmieni jak wejdziemy do tej Unii, może pracy będzie więcej – mówi pan Jan, mieszkaniec Wałbrzycha
Jednak wspólnego zdania na ten temat nie będzie dopóki nie zniknie bezrobocie, a ludzie żyć będą w godnych warunkach.